Atmosfera u studentów jest coraz gorsza. Eliza nie może zapomnieć o pocałunku Jarka i Malwiny. W końcu wyładowuje całą złość na córce Hebla. Ta jednak nie pozostaje dłużna. Stwierdza, że to Eliza jest rozpieszczoną pańcią, która zawsze musi postawić na swoim i że jej chłopakowi należy się medal za to, że wytrzymuje z tak apodyktyczną osobą. Po południu Jarek zastaje Elizę pakującą swoje rzeczy. Prosi ją, żeby nie odchodziła. Jednak dziewczyna ze łzami w oczach mówi mu, że powinni trochę od siebie odpocząć…
Norbert wrzuca do sieci fragment koncertu Sandry i Michela. Efekt jest piorunujący w ciągu krótkiego czasu otrzymują kilkaset lajków. Debiutująca para jest przeszczęśliwa czytając pochlebne komentarze pod filmem. Jakiś czas później osłupiały z wrażenia Michel oznajmia przyjaciołom, że zadzwonił do niego producent muzyczny, który chce się spotkać z nim i Sandrą. Przyjaciół opanowuje entuzjazm…
Anastazji jest wstyd za to, co jej brat zrobił Tomkowi. Nowak jest jednak gotów wybaczyć Joachimowi. Chwilę później pyta Ziębów, czy Anastazja mogłaby z nim zamieszkać u nich na stałe. Maria i Włodek zgadzają się na to bez problemu, a co więcej – zapewniają młodych, że zawsze mogą liczyć na ich pomoc.
Joachim niespodziewanie zjawia się na Wspólnej – przekonuje Anastazję, żeby wróciła do domu. Twierdzi, że Nowak tylko się nią bawi. Dziewczyna tłumaczy bratu że kocha zarówno jego, jak i Tomka. Pragnie normalnie żyć. Nie chce wybierać pomiędzy bratem a ukochanym mężczyzną. Joachim nie pozostawia jej jednak wyboru. Anastazja zarzuca mu, że sam tworzy podziały i przez to krzywdzi siebie i innych. Rodzeństwo przytula się na pożegnanie. Dla obojga to bardzo trudny moment.
Miro proponuje Żanecie i Wojtkowi rajd off-roadowy w Czarnogórze. Szulcowie od razu wybierają się na trening. Podczas szaleńczej jazdy Żaneta zaczyna się źle czuć. Następnego dnia znowu słabnie. Monika żąda, żeby Szulcowa natychmiast poszła do lekarza. Kiedy wychodzi od lekarza dzwoni do niej Wojtek i przypomina o treningu. Oszołomiona Żaneta oznajmia, że nie przyjdzie na trening i prosi męża, żeby jak najszybciej wrócił do domu. W mieszkaniu, ze łzami w oczach oznajmia mu, że jest w ciąży. Szulc szaleje z radości. Mania jest bardzo szczęśliwa, kiedy dowiaduje się, że w końcu będzie miała rodzeństwo…
Olaf nadal w areszcie – sędzia odrzucił prośbę o zwolnienie za kaucją. Darek mówi Marcie, że trudno będzie pomóc Kubickiemu, skoro jedyny świadek mogący oczyścić go z zarzutów siedzi w psychiatryku. Konarska jedzie do matki chłopaka, jednak ta nie chce powiedzieć niczego, co mogłoby obciążyć Rogalskiego. Marta uświadamia jej, iż wie, że to jej syn przysłał film z zajścia w pociągu. Podejrzewa, że zrobił to, bo ruszyło go sumienie. Woźniakowa obiecuje jej w końcu, że podczas dzisiejszych odwiedzin u syna, postara się z nim porozmawiać...
Jakiś czas później Rogalski zaczepia Woźniakową przed jej domem i radzi, żeby przez najbliższe dni nie odwiedzała syna i dała mu odpocząć. Straszy kobietę, że w przeciwnym razie Jarkowi może się pogorszyć tak bardzo, że zostanie w szpitalu do końca życia…
Marta z niepokojem czeka na telefon od Woźniakowej. W końcu, nie zważając na protesty Igora, zniecierpliwiona sama do niej dzwoni. Kobieta prosi Konarską, żeby do niej więcej nie dzwoniła…
Agencja reklamowa Kingi dostaje bardzo poważne zlecenie. Ponieważ czasu jest mało, Brzozowska ostro goni wszystkich do roboty - każe zostać ekipie w pracy do późna. Niektórzy są tym oburzeni – Roma stara się to wykorzystać i podburza pracowników przeciwko Kindze.
Media donoszą, że agencja Kingi jest w pierwszej „10” rankingu agencji reklamowych. Roma wykorzystuje sytuację i namawia współpracowników do walki o podwyżki. Kłamie, że jej mąż już dawno chciał je dać, ale Kinga wstrzymywała tę decyzję. Cały zespół jest wściekły na Brzozowską. W końcu Julek decyduje się zapytać szefową w imieniu całego zespołu o kwestie finansowe. Kinga przypomina kolegom, że jeszcze niedawno agencja była na skraju bankructwa. Przyznaje jednak, że teraz, kiedy udało im się odbić od dna, warto pomyśleć o podwyżkach. Jest zaskoczona, kiedy Roma oznajmia, że Maciek planował premie dla pracowników. Kinga proponuje, żeby wrócili do tej rozmowy, gdy szef w pełni wróci do zdrowia.
Kinga opowiada mężowi o problemach z pracownikami. Michał radzi żonie, żeby zwołała zebranie i porozmawiała z nimi. Mówi, żeby zrobiła to nie czekając na powrót szefa, bo wtedy to on będzie postrzegany jako wybawiciel. Brzozowska mówi mężowi, że akurat Maciek najmniej ją w tym wszystkim martwi…
Do Mikołaja dzwoni Adam. Pokerzysta proponuje mu grę dziś wieczorem – do wygrania jest kilkaset tysięcy złotych. Leśniewski okłamuje matkę i rusza do kasyna. Po jego wyjściu Honorata orientuje się, że syn zabrał z domu wszystkie pieniądze! Tymczasem Mikołaj gra o wielkie pieniądze z oszustami i… wygrywa! Atmosfera staje się bardzo nerwowa, ale Leśniewskiemu udaje się wyjść z pieniędzmi. Kiedy szczęśliwy wraca do domu nie zastaje w nim Nicole i Stefanka. Honorata ze łzami w oczach wyjaśnia synowi, że jego żona odeszła. Nie może mu wybaczyć, że oszukał ludzi, którzy kochali go i wierzyli mu. Leśniewski jest załamany.
Mikołaj od rana wydzwania do żony, lecz ta nie odbiera telefonu. Honorata i Roman nie chcą udzielić żadnych informacji o miejscu pobytu Nicole.
Niebawem dostaje telefon z informacją dotyczącą budowy osiedla. Okazuje się, że jakaś inna firma ma dokończyć inwestycję. Szczegółów będzie można dowiedzieć się na zebraniu lokatorów u dewelopera. Mikołaj chce powiedzieć o tym żonie, lecz ta ciągle nie odbiera jego telefonów…
Dyrektor Kolenda oznajmia Ostrowskiemu, że znowu zostaje zawieszony - wszczęto przeciwko niemu śledztwo w sprawie fałszowania dokumentacji medycznej! Ostrowski ma natychmiast opuścić szpital. Jakiś czas później Iwona mówi Arkowi, że została wezwana do złożenia zeznań przed komisją. Wyznaje, że do końca życia będzie mu wdzięczna za to, że uratował jej córkę. Ewa jest bardzo poruszona rozmową byłych małżonków. Kiedy zostaje sam na sam z ukochanym, mówi mu, że wie, iż postąpił właściwie…
Brwinowska prosi Smolnego o pomoc – po tym jak ją wyrzucono z „Misji Pakistan”, znowu musi ratować swój wizerunek! Krzysztof wymyśla diabelski plan – pod jego dyktando dziennikarze przygotowują dramatyczny materiał o losie Brwinowskiej. Opisują w nim, jak aktorka została wykorzystana przez producentów programu i obecnie zmaga się z chorobą, której nabawiła się podczas wyjazdu z nimi…
Maks dostaje od mamy dramatyczny telefon – płonie ich dom!!! Przerażony Brzozowski natychmiast rusza na wieś. Okazuje się, że dom Izy i Jerzego całkowicie spłonął. Na szczęście, wszyscy są cali i zdrowi. Nazajutrz Maks zabiera Dudków do Warszawy. Ilona gościnnie wita ich w swoich progach i dodaje otuchy. Zapewnia, że mogą zostać u nich jak długo zechcą. Jerzy jest zdruzgotany – komputer, na którym pisał swoją nową powieść spłonął i cała jego praca poszła na marne…