W odcinkach 2230 - 2233

Marta i Paulina (3)
W nowych odcinkach

Olaf błaga ukochaną, żeby nie wierzyła w bzdury o molestowaniu Pauliny. Marta - po jego wcześniejszych kłamstwach - już mu nie ufa. Tymczasem Roman oznajmia Paulinie, że musi zawiadomić o wszystkim jej rodziców. Dziewczyna wpada w histerię i błaga go, żeby tego nie robił. Jest pewna, że jeśli ojciec dowie się wszystkiego, natychmiast zabierze ją z Warszawy.

Olaf prosi Igora, żeby przekonał Martę o jego niewinności. On sam nie ma na to już żadnych szans. Nowak namawia Konarską do rozmowy z Pauliną. Marta idzie za radą przyjaciela, ale kiedy staje twarzą w twarz z dziewczyną od razu żałuje swojej decyzji. Doskonale pamięta, jak sama się czuła, gdy nikt nie chciał jej uwierzyć, że została zgwałcona. Zresztą nastolatka robi wszystko, by Konarska poczuła się niezręcznie. Odgrywanie ofiary wychodzi jej tak przekonująco, że Marta bardzo zawstydzona przeprasza ją za swoje niedowiarstwo. Dopiero po wyjściu Konarskiej do Pauliny dociera, co tak naprawdę zrobiła. Dziewczyna zaczyna gorzko płakać...

Eliza od rana rozmawia na czacie ze swoim nowym chłopakiem. Jarek jest potwornie zazdrosny. Po południu zakrada się do jej pokoju i sprawdza jej profil na portalu randkowym. Odkrywa, że są tam roznegliżowane zdjęcia Elizy. Michel ostro upomina kolegę za szperanie w nie swoich rzeczach. Jarek tłumaczy mu, że musiał tak postąpić, bo niepokoi się o Elizę. Bardzo prosi przyjaciela, żeby nie mówił nikomu, że go nakrył. Jakiś czas później Berg wysyła do Elizy wiadomość na profil randkowy i wyczekuje odpowiedzi….

Elizę odwiedza Łukasz. Chłopak popisuje się opowieściami o swoich egzotycznych podróżach. Młody Berg pyta Łukasza, skąd ma pieniądze na kosztowne eskapady w najdalsze zakątki świata. Niemiłosiernie drwi, gdy ten przyznaje się, że utrzymują go bogaci rodzice… Jarek jest bardzo rozczarowany Elizą, że straciła głowę dla bubka, który bez zażenowania szpanuje forsą rodziców. Wyznaje Michelowi, że teraz, gdy otworzyły mu się oczy, w końcu się od niej uwolnił.

Jarka zaczepia koleżanka z uczelni, Asia. Zalotnie namawia go na wolontariat i daje mu swój numer telefonu. Jakiś czas później Berg dzwoni do Asi. Proponuje, żeby się spotkali. Dziewczyna mówi, że właśnie wyjeżdża, ale za dwa dni będzie znowu w Warszawie. Jarek obiecuje, że zadzwoni do niej.

Krzysztof powoli przejmuje większość domowych obowiązków i całkiem nieźle mu to wychodzi. Kiedy dowiaduje się, że jego matka odwiedzi ich dzisiaj, prosi Basię, żeby nie mówiła przy niej o zmianach, które zaszły w ich życiu.

Pani Smolna jest zaskoczona widząc syna krzątającego się w kuchni. Kuba natychmiast wygaduje się, że Krzysztof nie jest już dyrektorem. Ku zaskoczeniu wszystkich Smolna stwierdza, że trochę uczciwej pracy nie zaszkodzi jej synowi…

Igor widzi się z Elżbietą w areszcie. Kobieta jest kompletnie załamana – wie, że to Jakub chce ją zniszczyć. W końcu pojawia się iskierka nadziei - Igor dowiaduje się od Weroniki, że Elżbieta zostanie zwolniona z aresztu i będzie odpowiadać z wolnej stopy. Nowak jest niewymownie wdzięczny. Kiedy jednak dowiaduje się, że trzeba będzie wpłacić 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego, wpada w przygnębienie. Tłumaczy, że wszystkie oszczędności poszły na mieszkanie. Nie zamierza się jednak poddawać.

Julka pyta tatę, czy Elżbieta jest złodziejką. Wyjaśnia, że usłyszała jak woźna tak o niej mówiła. Boi się, że Ela już do nich nie wróci. Igor zapewnia córeczkę, że Elżbieta nie zrobiła nic złego i niebawem znów będą razem...

Stefan ukrywa się u Marka – boi się powiedzieć Halinie, że stracił pracę. Niestety, żona niespodziewanie pojawia się u Zimińskich. Stefan w końcu przyznaje się Halince, że razem z Markiem odeszli z firmy i kategorycznie zabrania żonie robić scen…

Halina uważa, że powinny z Danutą zainspirować swoich mężczyzn do działania. Zimińska jest zdania, że należy dać im nieco czasu.

Stefan wyznaje Markowi, że kiedyś marzył, żeby zostać kucharzem. Uważa, że najwyższy czas zacząć realizować swoje marzenia, bo gdy nadejdzie starość, będzie już za późno. Proponuje przyjacielowi, żeby otworzyli knajpę. Marek odrzuca ten pomysł uznając go za nierealny. Stefan uważa, że poradzą sobie - on jako kucharz a Marek jako menedżer…

Stefan oznajmia Danucie i Halinie, że mają już z Markiem plan. Zabiera całe towarzystwo w pewne miejsce i pokazuje upatrzony wcześniej lokal. Oznajmia, że otworzą tu restaurację o nazwie „Tam, gdzie zawsze”. Danuta jest w szoku. Za to Halince bardzo podoba się pomysł męża. Stefan zapewnia, że dobrze przemyślał sprawę i doszedł do wniosku, że mają naprawdę duże szanse na sukces. Tylko Danuta wciąż jest sceptyczna. Dębkowa przekonuje ją, że powinny zaufać mężom i ich wspierać.

Zimińska uświadamia mężowi, że lokal, który znalazł jego przyjaciel, to kompletna ruina, której remont i urządzenie pochłoną majątek. Zwraca mu też uwagę, że nie ma pojęcia o gastronomii. Marek jest jednak dobrej myśli – oszczędności, które zarówno oni, jak i Dębkowie odłożyli na czarną godzinę, w zupełności wystarczą, żeby rozkręcić interes, a sprawami kulinarnymi będzie zajmował się Stefan...

Daniel spotyka się z dziewczyną, którą prześladował Tomek. Dowiaduje się od niej, że Grudniewski prawie zniszczył jej życie. Daniel chce natychmiast ostrzec Łucję - jednak ukochanej nie ma w domu i nie odbiera od niego telefonu. Zdesperowany nagrywa się jej na sekreterę. Tymczasem Pruska jest u Tomka, który wyznaje jej, że na zawsze ma miejsce w jego sercu…

Następnego dnia Łucja, po odsłuchaniu wiadomości od Daniela przychodzi do Brzozowskich. W obecności całej rodziny każe mu skończyć z prześladowaniem jej i Tomka! Daniel jest załamany. Basia, zaskoczona awanturą, radzi synowi, żeby pozwolił Łucji w spokoju odejść. Daniel zapewnia, że nie robił jej z tym żadnych problemów. Zależy mu jednak na niej i trudno mu siedzieć cicho gdy wie, że ktoś chce ją skrzywdzić… Tymczasem Tomek kupuje dla Łucji komplet koronkowej bielizny!

Michał obiecuje Kindze, że dzisiaj powie Julii prawdę o nich. Kiedy jednak próbuje rozmówić się z kochanką, ta oznajmia, że jest z nim w ciąży!

Brzozowski spotyka się z żoną. Po jego minie Kinga wnosi, że rozmowa z Julią nie była łatwa. Jest w szoku, kiedy dowiaduje się, co się stało. Zarzuca sobie, że to z powodu jej zdrady ich życie tak się poplątało. Brzozowski błaga żonę, żeby coś wspólnie wymyślili. Nie chce jej stracić. Kinga nie wyobraża sobie jednak, że mogłaby żądać, by zostawił swoje dziecko. Ze łzami w oczach oznajmia, że to koniec...

podziel się:

Pozostałe wiadomości