Danka dowiaduje się od Bednarczukowej, że podczas jej lekcji uczniowie oglądali na komórce filmy pornograficzne. Dyrektorka wzywa chłopców na rozmowę, lecz ci nie poczuwają się do winy. Jakiś czas później w szkolnej toalecie zostaje znaleziona nieprzytomna dziewczyna - ta sama która dwa dni wcześniej pobiła się z koleżanką. Okazuje się, że Blanka próbowała odebrać sobie życie, zażywając całą fiolkę silnych tabletek na uspokojenie. W szpitalu pojawiają się zdenerwowani rodzice Bianki. Zimińska opowiada Mrowińskim co się stało. Chwilę później lekarz uspokaja ich mówiąc, że stan dziewczynki jest stabilny. Jego zdaniem Blanka próbowała popełni samobójstwo, dlatego wymaga pilnej konsultacji z psychiatrą. Mrowińscy są w totalnym szoku.
Danka próbuje ustalić, co doprowadziło jej uczennicę do próby samobójczej. Wszystkie tropy prowadzą na imprezę, która odbyła się dwa tygodnie temu. W końcu Zimińska dowiaduje się, że chodzi film, który został tam nagrany. Danka jest w totalnym szoku kiedy ogląda w Internecie nagranie z komórki pokazujące sceny seksu z udziałem Blanki i jej szkolnych kolegów. Teraz już rozumie dlaczego dziewczyna próbowała odebrać sobie życie…
Zimińska odwiedza Blankę w szpitalu – mówi uczennicy, że widziała film, na którym ta uprawia seks z trzema chłopakami. Blanka twierdzi, że została zgwałcona przez kolegów z klasy, którzy najprawdopodobniej nasypali jej czegoś do drinka. Danuta jest wstrząśnięta. Przekazuje rodzicom Blanki, czego dowiedziała się od ich córki. Ojciec dziewczyny postanawia zgłosić sprawę na policję.
Danuta przeprowadza rozmową z chłopcami. Ci zarzekają się, że nie zgwałcili koleżanki. Przeciwnie - Blanka sama namawiała ich na zbliżenie. Po chwili w gabinecie dyrektorki zjawiają się policjanci i aresztują chłopców…
Kamil stanowczo oznajmia Heblewskiemu, że nie życzy sobie wtrącania się w swoje życie i wyświadczania przysług, o które nie prosił. Hebel oświadcza, że on ma swój kodeks honorowy i z niego nie zrezygnuje. Hoffer jest załamany. Z pomocą przychodzi Zuza, która wymyśla bardzo sprytny sposób na gangstera. Niebawem Kamil ponownie spotyka się z Heblewskim i prosi o wycenę „długu”, jaki rzekomo zaciągnął u niego pacjent. Kiedy ten proponuje niebagatelną sumę 50 tysięcy, Kamil wręcza mu listę fundacji i prosi, żeby przelał na ich konta wymienioną kwotę. Hebel zgadza się spełnić jego prośbę…
Smolny ma nawrót agresji – bez powodu wyżywa się na pracowniku. Basia bezskutecznie próbuje uspokoić męża. Za to skuteczny jest Tymon – uspokaja Smolnego kolejną porcją haszyszu, po której Krzysztof wraca do domu odmieniony – ściska Kubę i oświadcza mu, że go kocha. Basia nie wierzy w to, co słyszy…
Kuba ma problemy w szkole. Jego wychowawczyni mówi Basi, że jej syn powinien przejść badania w kierunku dysgrafii. Dodaje, że Kuba ma poważne problemy z koncentracją. Warto, żeby przyjrzał mu się psycholog. Basia jest poruszona słowami nauczycielki. Opowiada o tym mężowi lecz ten bagatelizuje problem – uważa, że to wszystko przez lenistwo Kuby. Między małżonkami dochodzi do sprzeczki. Smolny, urażony słowami Basi, wychodzi do parku gdzie znajduje ustronne miejsce i głęboko zaciąga się skrętem…
Eliza znajduje ogłoszenie o pracy w międzynarodowej firmie na stanowisku recepcjonistki. Zachęcona przez Jarka osobiście stawia się z dokumentami w budynku korporacji. Recepcjonistka informuje ją, że ogłoszenie jest już nieaktualne. Podpowiada jednak, że nie wszystko stracone – pojawił się wakat na stanowisku asystentki sprzedaży a rekrutacja rusza za pół godziny. Recepcjonistka uprzedza, że Eliza może dostać tę posadę pod warunkiem, że zna język fiński. Zdesperowana Cielecka szybko dopisuje w swoim CV znajomość fińskiego i podczas rozmowy kwalifikacyjnej kłamie, że języka nauczyła się, kiedy jako dziecko mieszkała pół roku w Helsinkach. Ku swojej radości zdobywa wymarzoną posadę!
Michał rozpieszcza Kingę swoją opiekuńczością. Odwozi ukochaną do pracy i życzy jej powodzenia w poprowadzeniu ważnej prezentacji. Ich czułe pożegnanie obserwuje Iwo…
Brzozowska, podczas spotkania z klientem, z zaangażowaniem opowiada o bohaterce spotu – nowoczesnej, przebojowej, dynamicznej i ambitnej kobiecie. Jednak klient jest bardzo niezadowolony. Domaga się, by jego produkt kojarzył się ze stereotypowym obrazem rodzinnej sielanki. Iwo przeprasza zleceniodawcę i obiecuje niezwłocznie poprawić projekt. Kinga jest wściekła, że kolega nie bronił jej pomysłu. Brzozowska i Kmiecik dostają od szefa polecenie, by wspólnie przygotowali nowy projekt kampanii dla kapryśnego klienta. Razem muszą wymyślić coś, co go w końcu zadowoli. Brzozowska i Kmiecik z zaangażowaniem oddają się szałowi twórczemu. W pewnej chwili Iwo obejmuje Kingę i próbuje ją pocałować. Wzburzona Brzozowska odtrąca go i oznajmia, że na dzisiaj koniec pracy. Po powrocie do domu czule przytula się do Michała…
Ewa chce zamieszkać z Radkiem. Julka jest bardzo zawiedziona, że babcia się wyprowadza. Ewa tłumaczy wnuczce, że przenosi się tuż obok więc będą widywać się dość często.
Jakub Marcinek, po ukazaniu się pochlebnego artykułu na swój temat, chce, żeby takie teksty ukazywały się częściej – próbuje przekupić Nowaka. Odmowa Igora powoduje, że biznesmen staje się chamski. Zażenowana zachowaniem męża Elżbieta dzwoni do Nowaka z przeprosinami i… proponuje Igorowi spotkanie w pokoju hotelowym, które kończy się namiętnym seksem.
Igor budzi się po upojnej nocy z Elżbietą. Żona biznesmena jest już ubrana i patrzy z zadumą na Nowaka. Kiedy Igor pyta, czy spotkają się znowu Elżbieta nie odpowiada i po chwili wychodzi. Nowak jest załamany. Kiedy Ewa wypytuje, kiedy pozna jego wybrankę syna, Igor daje mamie do zrozumienia, że to związek bez przyszłości.
Nowak jest niezadowolony z pracy jednego z podwładnych. Mężczyzna niefrasobliwie podchodzi do jego zarzutów. Igor oburzony postawą kolegi zwalnia go z pracy. Wraca do domu w fatalnym nastroju. Próbuje dodzwonić się do Elżbiety, lecz zgłasza się poczta głosowa. Późnym wieczorem Nowak dostaje od Elżbiety MMS-a z jej zdjęciem i zapewnieniem, że do niego zadzwoni…
Wojtek prowadzi w klasie Mani szkolenie o bezpieczeństwie na drodze. Dzieci są nim zachwycone, ale wytykają Mani, że Szulc nie jest jej ojcem - przecież mówi mu po imieniu. W domu smutna Mania pyta mamę, czy mogłaby mówić do Wojtka „tato”. Żaneta zapewnia córeczkę, że Wojtek nie będzie miał nic przeciwko temu. Dziewczynka od razu odzyskuje dobry humor.
Tymczasem Łukasz – syn nowej kursantki Szulca – prosi Wojtka, żeby ten zabrał go na rajd off-roadowy. Kiedy zjawia się mama Łukasza chłopiec chwali się jej, że instruktor zgodził się zabrać go na trening. Sylwia jednak absolutnie się na to nie zgadza.