W odcinkach 3467-3470

Kadr z serialu "Na Wspólnej" - Paweł w więzieniu; odcinek 3470
Paweł - 3470

Hoffer dostaje telefon od właścicielki luksusowego apartamentu wynajętego na jego koszt

przez oszusta. Roman sprytnie wchodzi w rozmowę i prosi o przypomnienie adresu licząc na

schwytanie złodzieja. Natychmiast informuje o tym Dziedzica, a Sławek obiecuje mu

policyjne wsparcie. Kiedy dochodzi do konfrontacji z oszustem, aresztowany zostaje…

Hoffer. Jednak chwilę później złodziej wpada w ręce Sławka, i Roman zostaje oczyszczony z

postawionych mu zarzutów…

Szkolny kiermasz zorganizowany przez Juniora jest dużym wydarzeniem. Hitem jest wspólny

muzyczny występ Cieleckiego z Łucją. W trakcie ich koncertu pojawia się Wanda, na której

wspólny występ męża i jego córki robi duże wrażenie. Jednak dla matki Łucji jest bardzo

oschła i niemiła. Rafał cieszy się na widok żony - gdy idzie w jej kierunku drogą zastępuje

mu uradowana Luśka, która rzuca mu się na szyję i dziękuje za wspólne granie. Widząc to

Wanda pośpiesznie wychodzi…

Pola informuje Gwiazdę, że Smolny mobbował ją i napastował seksualnie. Przemysław nie

ma wyjścia – musi zawiesić Krzysztofa, który chwilę później dostaje powiadomienie z sądu,

że Drozdowicz pozywa go za mobbing i molestowanie.

Basia nie poznaje męża – zapadł się w sobie, unika z nią kontaktu. W końcu Smolny mówi jej

o oskarżeniach Poli. Zapewnia, że jest niewinny, ale przyznaje, że kobieta próbowała go

uwieść. Brzozowska zapewnia, że mu wierzy. Tymczasem Pola spotyka się z Domagałą,

któremu oznajmia, że to ona w głównej mierze jest autorką scenariusza i przekonuje go, aby

odsunął Krzysztofa od projektu. Maciej wierzy w kłamstwa dotyczące jej relacji ze Smolnym.

Utwierdza się w swoim przekonaniu, kiedy odwożąc dziewczynę do domu, pod jej blokiem

spotyka Smolnego, który jest agresywny w stosunku do Poli. Następnego dnia Krzysztof

dowiaduje się od żony, że Domagała rozmawiał z jej szefem na temat odsunięcia go od prac

nad scenariuszem. Krzysztof wpada w panikę - niedługo wszyscy, włącznie z sądem, uwierzą

w kłamstwa Poli, co z pewnością zrujnuje mu życie. …

Matka Żanety i Mania wprowadzają się do nowego mieszkania. Kiedy jakiś czas później

Helena wraca ze sklepu zauważa przed klatką Manię w objęciach jakiegoś chłopaka. Widząc

nadchodzącą Żanetę upuszcza torbę z zakupami, żeby dać wnuczce czas na schowanie się.

Wieczorem, po wyjściu Żanety, Kopciowa oznajmia Mani, że póki co nie powiedziała jej

mamie o chłopaku, z którym ją widziała, ale chce go jak najszybciej poznać. Ostrzega

wnuczkę, że jeśli będzie ją okłamywać szybko wróci do rodziców. Dziewczyna pokornie

zgadza się na warunki babci…

Tadeusiak po przesłuchaniu świadków, zwalnia z aresztu Kubę i Karola. Kiedy chłopcy

wychodzą, czekają na nich przyjaciele. Ale Kuba widzi, że nie ma jego ukochanej Majki.

Załamany zamiast z przyjaciółmi, jedzie z mamą na Wspólną. Podczas szczerej rozmowy z

rodzicami przeprasza ich za swoją głupotę. Jednak najbardziej martwi się, że jego związek z

Majką nie przetrwa. Basia radzi synowi, aby jak najprędzej wracał do dziewczyny. Kuba idzie

za radą mamy i próbuje przeprosić Maję. Ona jednak oznajmi mu, że przeprosiny nie

naprawią relacji między nimi, bo ona ma dosyć jego naiwnego optymizmu i braku

odpowiedzialności. Póki co musi od niego odpocząć! Kuba jest tym rozgoryczony…

Mikołaj ma oddać Michałowi ostatnią ratę za mieszkanie. Zakłopotany przyznaje, że brakuje

mu 20 tysięcy. Brzozowski obiecuje poczekać. Mężczyźni „urywają się” Marcie i Idze na

piwo. Mikołaj zaprasza Michała do prywatnego klubu – można tam zagrać w karty na

pieniądze. Brzozowski odmawia - jest uzależniony od hazardu. Jednak podchmielony

Leśniewski nie odpuszcza i prosi przyjaciela, aby poczekał na niego 5 minut. Jakiś czas

później Michał, zniecierpliwiony czekaniem na przyjaciela łamie swoją żelazną zasadę. Po

wejściu do kasyna widzi Mikołaja śpiącego przy karcianym stoliku. Brzozowski odwozi

zamroczonego przyjaciela na Wspólną. Chwilę później orientuje się, że w kasynie zostawił

swój telefon. Kiedy po niego wraca stara się jak najszybciej załatwić swoje sprawy i wyjść z

miejsca, do którego nie powinien wchodzić. Właściciel klubu wręcza mu ponad 1000 zł, które

wygrał Leśniewski. Michał postanawia pomnożyć pieniądze… grając w karty.

Iga chce, żeby Konopka przeprowadził wizję lokalną z udziałem Pawła. Śledczy nie chce się

bawić w takie skomplikowane rozwiązania – radzi Wójcikowi, żeby się przyznał. Wtedy ma

szansę zobaczyć żonę i dziecko. Paweł nie ulega szantażowi. Jakiś czas później Konopka

rozmawia ze współwięźniem Wójcika, któremu proponuje skrócenie wyroku w zamian za

informacje obciążające Pawła. Mężczyzna zgadza się i próbuje zaskarbić sobie zaufanie

Wójcika.

Emil odmawia Mariolce wspólnego wieczoru i pomaga w przeprowadzce bratowej. Widząc

jej nieporadność wynikającą z zaawansowanej ciąży, zostaje z nią, aby w razie czego służyć

pomocą matce swego dziecka. Kiedy rano Beata widzi Emila, prosi go, żeby więcej u niej nie

nocował. Larsson zapewnia, że tak będzie, po czym oznajmia, że ma dla niej niespodziankę –

dziś zanosi Pawłowi podręczniki, aby mógł przygotować się do matury i ona może pójść z

nim. Beata jest przeszczęśliwa. Podczas widzenia wzruszony Wójcik gładzi żonę po brzuchu i

czule przemawia do swojego synka. Dziękuje bratu za opiekę nad Beatką i postanawia, że

jego syn, na cześć wujka, będzie nosił jego imię…

Antosia, widząc Jana wymykającego się sypialni Weroniki, daje mu do zrozumienia, że nie

musi już tak uważać, bo ona cieszy się, że dzięki niemu jej mama jest szczęśliwa.

W kancelarii Roztockiej Pomorska pokazuje wyniki badać toksykologicznych, z których

wynika, że bierze środki psychoaktywne. Roztrzęsiona kobieta zapewnia, że ona nic nie

zażywa. Podejrzewa, że mąż dosypuje jej czegoś do jedzenia. Weronika poleca klientce

zamontowanie kamerki w domu, aby móc sprawdzić jej podejrzenia. Wieczorem, kiedy

Roztocka spędza czas z Antosią i Janem, ktoś dzwoni do niej z nieznanego numeru. Kiedy

Weronika odbiera słyszy dźwięki Marsza żałobnego. Chwilę później dzwoni do niej

spanikowana Pomorska błagając o pomoc…

Luiza wypytuje Darię o lekarza, który jakiś czas temu wpadł jej w oko. Dziedzicówna

wyznaje przyjaciółce, że źle trafiła, bo doktor Nalepa ma żonę, którą bardzo kocha. Na

dodatek jest nią Paulina - jej zaprzyjaźnioną pacjentką po próbie samobójczej. Tymczasem

Paula wyrzuca mężowi, że nie pozwolił jej umrzeć. Nagle żona Nalepy traci przytomność i

chwilę później zostaje przewieziona na blok operacyjny, pod którym wyczekuje jej

zdenerwowany mąż. Daria chcąc mu pomóc próbuje z nim porozmawiać. Jednak Lew, w

bardzo nieprzyjemny sposób, żąda, by zostawiła go w spokoju. Jakiś czas później Hoffer

oznajmia Nalepie, że operacja się udała. Lew natychmiast idzie do ukochanej żony, a

wieczorem wysyła Darii SMS-a, w którym przeprasza ją za swoje przykre zachowanie…

podziel się:

Pozostałe wiadomości