Marta próbuje przekonać syna do uświadamiającej rozmowy o seksie. Ksawery jednak absolutnie nie chce z nią poruszać tego tematu. Nagle dostaje SMS-a od Andżeli, zrywa się i biegnie do szkoły. Po jego wyjściu Leśniewska zauważa, że syn zapomniał torby z rzeczami na trening. Prosi Mikołaja, aby je podrzucił Ksaweremu. Kiedy Leśniewski pojawia się przed szkołą jest świadkiem, jak syn Marty czule żegna się z Andżelą, która go odprowadziła. Koledzy młodego Konarskiego oraz stojący w oddali Mikołaj są w totalnym szoku widząc Ksawerego z tak piękną, nieco starszą dziewczyną. Jednak jeden z kolegów nie wierzy, że to dziewczyna Konarskiego.
Ksawery nic sobie nie robi z jego złośliwości, a chwile później pokazuje mu na portalu społecznościowym swój status gdzie widnieje informacja, że aktualnie jest w związku z Tolą Kowalską. Kiedy syn Marty wraca do domu, Mikołaj, na osobności, gratuluje mu pięknej dziewczyny. Chłopak prosi ojczyma, aby póki co nie mówił o tym Marcie, bo sprawa jest zbyt świeża. Mikołaj obiecuje dotrzymać tajemnicy, która mimo starań Ksawerego szybko się wydaje – Marta znajduje w Internecie informację, że jej syn jest w związku z Tolą. Wzburzona robi mu wymówki, że jako ostatnia dowiaduje się o tak ważnych sprawach… Smolny od rana szykuje się do ostatecznej rozgrywki z Polą. Tymczasem ona z zapałem pracuje nad artykułem o molestowaniu młodej dziennikarki przez naczelnego „Kraju”. Tomek dziwi się, że nagle mobberzy w gazetach zaczęli pojawiać się jak grzyby po deszczu. Drozdowicz oznajmia mu, że ten problem istniał zawsze, ale nikt tego nie nagłaśniał, dlatego ona pracując nad tym artykułem ma poczucie ważnej misji. Ich rozmowę dziennikarka pracująca w gazecie „Kraj”, która informuje Polę, że chce wycofać się z robienia afery wokół Kwiatkowskiego. Drozdowicz ucina jej tyradę i chcąc porozmawiać z nią na osobności zabiera ją do gabinetu redaktora naczelnego, który stoi pusty. Kiedy dziewczyna wyznaje, że jej zdaniem materiały, które nagrała są słabym dowodem na winę jej naczelnego, Drozdowicz oznajmia, że istnieje coś takiego jak montaż kreatywny, dzięki któremu Smolny, choć tak naprawdę jej nie dotknął, stracił pracę. Jakiś czas później w gabinecie redaktora naczelnego pojawia się Gwiazda, który daje jej do zrozumienia, że powinna przyzwyczajać się do roli naczelnej i chwali jej pierwszą wersję artykułu o mobbingu w gazecie „Kraj”. Drozdowicz jest w siódmym niebie. Jej dobry nastrój znika, gdy w gabinecie pojawia się Smolny i puszcza jej nagraną przez dziennikarkę rozmowę podczas której Drozdowicz wprost mówi, że wrobiła Smolnego. Pola bez słowa komentarza pakuje swoje rzeczy i opuszcza redakcję. Dziennikarze gratulują Krzysztofowi zwycięstwa i maja nadzieję, że teraz wróci na swoje stanowisko. Jednak on nie jest tego taki pewny…
Danuta, niepokojąc się o Gosię, z samego rana dzwoni do niej, by wybadać jak sobie radzi bez picia. Córka zapewnia, że jest trzeźwa i że nie ma zamiaru pić. Przysłuchujący się tej rozmowie Błażej bezskutecznie próbuje przekonać żonę, aby zgłosiła się na terapię, bez której trudno będzie zrezygnować jej z alkoholu. Jakiś czas później Danuta mówi córce to samo – bez terapii nie wyjdzie z nałogu. Wkurzona Gosia zapewnia mamę, że sama sobie poradzi – nie pije już 3 dni...
W szkole Gosia pomyłkowo zabiera torebkę Teresy Bednarczuk. Kasia Berg komentuje tę pomyłkę niefortunnym żartem, za który bardzo przeprasza córkę Zimińskiej i w ramach przeprosin zaprasza ją na wino. Gosia z chęcią przystaje na jej zaproszenie. Podczas wspólnej biesiady opowiada Kasi o swoich problemach z partnerem, który ja zdradza. Po dwóch butelkach wina, dziewczyny na rauszu wychodzą z restauracji. Pijana Gosia proponuje koleżance, aby jeszcze gdzieś zaszalały. Kiedy Kasia oznajmia jej, że chce wracać do domu, Gosia pożycza od niej pieniądze na taksówkę, a chwilę później udaje się do sklepu z alkoholem…