W odcinku 3456

W odcinku 3456

Smolny jest pod wrażeniem pracowitości Poli, która późnym wieczorem wciąż pracuje w redakcji nad artykułem śledczym w sprawie senatora Krupskiego. Kiedy Krzysztof pyta ją o ofiarę wypadku, dziewczyna zapewnia, że jest z nią w kontakcie i daje do zrozumienia, że kobieta chce współpracować. Następnego dnia okazuje się, że Pola kłamała – gdy spotyka się z kobietą, ta absolutnie nie ma zamiaru rozmawiać o wypadku. Ich telefoniczną rozmowę słyszy Tomek, który proponuje koleżance pomoc. Jest zaskoczony kiedy Pola w arogancki sposób daje mu do zrozumienia, że poradzi sobie sama. Jakiś czas później Nowak prosi szefa, aby przeczytał jego artykuł, który ma iść na pierwszą stronę. Kiedy Smolny oznajmia mu, że zaszła zmiana i to Poli artykuł szykowany jest na pierwszą stronę, dla Nowaka staje się jasne, że koleżanka idzie po swoje po trupach…Krzysztof zaprasza Polę do swojego mieszkania, gdzie mają pracować nad scenariuszem. W pewnym momencie dziewczyna, w tajemnicy przed Smolnym, włącza kamerkę w swoim laptopie i namawia go do wczucia się w rolę kochanka głównej bohaterki „Upału Ciał” . Ich ćwiczenia przerywa powrót Basi. Brzozowska widząc przywiązanego do krzesła męża i towarzyszącą mu Polę wpada w szał i łapie za nóż... aby rozwiązać Krzysztofa. Wystraszona Pola ucieka, a wkurzona Brzozowska, zostawiając Smolnego przywiązanego do krzesła zamyka się w sypialni. Kiedy uspakaja się drwi sobie z męża, który jest mocno obolały po ćwiczeniach ze swoją stażystką…

Daria dowiaduje się, że pani Aniela znowu wylądowała w szpitalu. Kiedy przychodzi do jej sali jest świadkiem, jak starsza pani wykłóca się z doktorem Nalepą, który próbuje ją zbadać. Pani Aniela widząc Dziedzicównę natychmiast się uspokaja i wyznaje jej, że czuje zbliżającą się śmierć. Dlatego bardzo chciałaby raz jeszcze zobaczyć swojego ukochanego pieska. Daria niewiele myśląc przynosi jej Kasiunię do szpitala. Jednak suczka wyrywa się i wpada prosto pod nogi dyrektorki szpitala. Oburzona Kolenda w ostrych słowach upomina Darię za nieprzestrzeganie podstawowych przepisów. Słyszy to Nalepa, który ratuje Dziedzicównę z opałów - oznajmia dyrektorce, że piesek jest jego – nie miał innego wyjścia i musiał Kasiunię na chwilę wziąć do pracy. Pani Aniela jest zachwycona kiedy Lew przynosi jej ukochanego pieska. Martwi się jednak, kto teraz zajmie się Kasiunią. Daria widząc, że suczka polubiła doktora Nalepę sugeruje, aby to on zajął się pieskiem pani Anieli. Jakiś czas później Lew i Daria w doskonałej komitywie razem wyprowadzają suczkę na spacer, podczas którego Dziedzicówna próbuje dowiedzieć się, dlaczego Nalepa ukrywa się pod maską cynika. Ten jednak szybko zmienia temat…

Żbikowi udaje się w końcu dodzwonić do ojca i robi mu wyrzuty, że jeszcze nie wrócił z podróży służbowej, a w jego domu dzieją się straszne rzeczy – Justyna jednak zapisała Marysię na konkurs piękności! Zdenerwowany Andrzej zapewnia syna, że jeszcze dziś porozmawia z Justyną i prosi Darka, aby był przy tym. Zakościelna uważa konkurs za wielką szansę – gdzie ich córka nabierze pewności siebie i podciągnie się z angielskiego. Ich rozmowę podsłuchuje Marysia, która jest bardzo rozczarowana tym, że jej tata przyznał mamie rację. Darek podejrzewa, że Andrzej zgodził się z żona tylko dlatego, aby Justyna nie zaczęła podejrzewać go o romans z Rosiak. Zakościelny nieudolnie zaprzecza. Wieczorem Marysia wysyła filmik do Oliwki, pod którą podszywa się pedofil. Nagranie małej Zakościelnej to wyznanie, że ma już dość konkursu i sama się wypisze. Marysia prosi też, aby dziewczynka również wysłała jej filmik, bo chciałaby wiedzieć jak wygląda. Chwilę później dostaje wiadomość - Oliwka pisze, że nie może nagrać filmiku i gorąco zachęca Marysię, aby nie rezygnowała z udziału w konkursie…

Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!

podziel się:

Pozostałe wiadomości