Wszystkie odcinku serialu Na Wspólnej obejrzysz w player.pl!
Elżbieta i Zuza dowiadują się od babci zmarłej Nastki, że w zbiórce pieniędzy na leczenie wnuczki pomagała im przemiła pani Blanka – wówczas pracownica MOPS-u… Teraz Zuza i Ela mają już pewność, że Blanka wykradła dokumentację prawdziwej Nastki i podszyła się pod matkę śmiertelnie chorego dziecka. Nie rozumieją, jak mogła dręczyć własna córkę i wmawiać mu chorobę Kobiety uznają, że sprawę trzeba koniecznie zgłosić na policję.Tadeusiak przeczuwa, że Blanka nie odpuści pieniędzy ze zbiórki – chodzi przecież o okrągły milion! Radzi Zuzie, żeby skontaktowała się z Blanką w sprawie odbioru pieniędzy. Zuza dzwoni do niej przy Robercie. Wzruszona Blanka dziękuje Hofferowej za wszystko i obiecuje, że jutro z samego rana przyjdzie z córką do fundacji podpisać papiery i osobiście podziękować… Ula oznajmia, że pójdzie jutro z mamą do fundacji, żeby spojrzeć w oczy ludziom, którzy tak strasznie ją oszukali. Joanna oddycha z ulgą, kiedy rankiem okazuje się, że przez noc nie dostała żadnej wiadomości od Karola. Bogdan przypomina żonie, że są dziś umówieni z przyjaciółmi. Po południu u Bergów zjawiają się znajomi. Jedna z koleżanek przyprowadza ze sobą nowego chłopaka. Jest nim... Karol! Bergowa prawie mdleje z wrażenia. Podczas spotkania Karol specjalnie prowokuje Joannę swoimi żartami i komplementami. Joanna nie wie, co robić. Jakiś czas później, korzystając z dogodnej chwili pyta Iwonę, czy między nią a Karolem to coś poważnego. Zanim kobieta zdąży podać szczegóły, Karol przysiada się do nich. Kiedy zostaje na moment sam na sam z Joanną, Bergowa przyciszonym głosem każe mu się wynosić z jej domu i nigdy więcej do niej nie zbliżać. Mężczyzna grozi jej, że jeśli zrobi aferę, opowie o nich jej mężowi. Po wyjściu gości Joanna nie może wciąż dojść do siebie. Nie komentuje, kiedy Bogdan stwierdza, że podoba mu się nowy facet Iwony. Po chwili Joanna dostaje od Karola wiadomość z ich wspólnym zdjęciem, podpisanym „na zawsze razem” …Smolny dostaje wiadomość, że Monika dochodzi już do siebie. Basia prosi męża, żeby od razu powiedział o tym synowi, który całą noc nie spał ze zdenerwowania. Przemek z wielką ulgą przyjmuje wiadomość o Monice. Widać, że ma ogromne wyrzuty sumienia, że tak narozrabiał. Dyrektorka szkoły oznajmia młodemu Smolnemu, że musi zawiesić go w prawach ucznia. Kiedy chłopak dowiaduje się, że Dagmara została zwolniona, oburzony oskarża dyrektorkę, że ją zaszczuła. Okazuje się, że polonistka sama złożyła wymówienie uznawszy, że straciła autorytet jako pedagog. Krzysztof podwozi Przemka do szpitala. Chłopak obawia się rozmowy z Moniką. Smolny tłumaczy synowi, że nawet jeżeli dziewczyna nie wybaczy mu, to na pewno będzie jej lżej, kiedy dowie się, jak bardzo Przemek żałuje tego co zrobił. Po chwili chłopak zauważa wychodzącą ze szpitala Dagmarę. Dogania ją i chce porozmawiać. Nauczycielka wyznaje, że ma do siebie ogromny żal, że nie była fair ani wobec Moniki, ani wobec niego. Zapytana, co z nimi będzie, odpowiada, że to koniec. Przemek na szpitalnym korytarzu spotyka Jacka, który natychmiast podbija do niego i każe mu się wynosić. Wyrzuca mu, że zabawił się Moniką, chociaż już wtedy był z Dagmarą. Do Przemka dociera, że to on ich nagrał i wysłał dyrektorce filmik. Jacek nawet nie próbuje się wypierać. Między chłopakami dochodzi do bójki.
Przemek przeprasza Monikę, że ją niesłusznie oskarżył. Wyraża szczerą skruchę z powodu zawodu jaki jej sprawił. Dziewczyna nie ma ochoty z nim rozmawiać. Kiedy jednak dowiaduje się, że Dagmara została zmuszona do złożenia wypowiedzenia, stwierdza z przekonaniem, że nauczycielka nie była niczemu winna...