Odkąd Muszko pojawił się w „Na Wspólnej”, nieźle namieszał. Z pewnością nie był wymarzonym sąsiadem i wielokrotnie zalazł Romanowi za skórę. Bez wątpienia dzięki niemu zrobiło się weselej, a Roman nie może narzekać na brak nudy. Przypominamy kilka zabawnych scen z udziałem „Romka i Zdziśka”.