Przemek przeprasza ukochaną za to, czego musiała wysłuchać wczoraj od jego matki. Dagmara stwierdza, że Natalia miała trochę racji – Przemek powinien skończyć szkołę… Rozmowę przerywa pijany mąż Dagmary, który klęka przed żoną i błaga ją o wybaczenie. Przemek ostro wkracza do akcji!