Marta zjawia się w pracy… na kacu-gigancie! Potyka się, język jej się plącze. Roma tryumfuje. Udając współczucie, proponuje Konarskiej klina – daje jej piersiówkę z alkoholem. Na nagraniu Marta pojawia się już kompletnie pijana, po czym robi coś… nieprawdopodobnego!