Wójcik jest przesłuchiwany w sprawie napadu na kantor. Śledczy Konopka jest pewny, że złapał sprawcę i robi wszystko, żeby Paweł przyznał się do winy. Nie obchodzą go tłumaczenia, że to jakieś tragiczne nieporozumienie… Podczas okazania podejrzanych, oszołomiona i przestraszona pracownica kantoru wskazuje Pawła jako sprawcę napadu!!! Tymczasem Beata odchodzi od zmysłów. Dzielnie i z wielką ochotą wspiera ją Emil…