Po imprezie z paleniem marihuany Nina ma przechlapane. Widząc jak dziewczyna to przeżywa, Renata wybacza jej w końcu ten wyskok. Uspokojona Nina postanawia podbudować swoją pozycję w nowej szkole – zakłada się ze znajomymi, że… poderwie Janka! Buńczucznie twierdzi, że Bella nie jest dla niej żadną konkurencją…