W szkole Danuty wielka afera - młodzież oskarża polonistkę o przemoc psychiczną.
Zbuntowani uczniowie domagają się zmiany nauczyciela. Zimińska bezskutecznie próbuje
uzmysłowić im, że profesor Bednarczuk próbuje ich zdyscyplinować przed czekającą ich
maturą. Uczniowie jednak nie wyobrażają sobie, aby Teresa nadal ich uczyła. Tym bardziej,
że Bednarczuk absolutnie nie widzi w tym konflikcie swojej winy…
Istnieje przekonanie, że w zawodzie nauczyciela najlepiej sprawdza się tylko ten, kto czują w sobie powołanie do wykonywania tej pracy. Jest w tym dużo prawdy, jednak dużo ważniejsze wydaje się być to jakim jest człowiekiem…