Kiedyś ludzie mieszkający w mieście przywiązywali dużą rolę do stosunków sąsiedzkich. Nieważne czy w kamienicy, w bloku, czy w wolnostojącym domu najbliżsi sąsiedzi bardzo często byli dla siebie jak przyjaciele lub bliska rodzina. Pomagali sobie nawzajem i spędzali razem czas np. wpadając z upieczonym ciastem na herbatę połączoną z chwilą pogawędki. Dziś tempo życia w miastach jest tak duże, że ludzie nie mają czasu i siły na nawiązanie normalnej, relacji z najbliższymi sąsiadami, a wszechobecny brak zaufania do „obcych” skutecznie zmienił ich punkt widzenia na tzw. więzi międzysąsiedzkie…
podziel się: