Ewa zauważa z okna Radka pakującego do taksówki olbrzymi plecak, wybiega z mieszkania. Tłumaczy Wichrowskiemu, że chciała się z nim pożegnać. Radek całuje jej usta i prosi, żeby na niego czekała. Ewa nie protestuje. Z czułością patrzy za odjeżdżającym mężczyzną. Zobaczcie fragment 2005 odcinka.