Grzegorz orientuje się, że fucha, którą mu zaproponował kolega to zwykła kradzież. Postanawia się wycofać. Wspólnicy-koledzy Piotra grożą, że gorzko tego pożałuje. Grzesiek jednak nie zmienia zdania i wraca do domu bez pieniędzy...
Źródło: TVN
podziel się: