Basia jest ostro wkurzona, gdy jej szef bezrefleksyjnie akceptuje kolejne pomysły Jane. Kiedy Brzozowska słyszy, że pod jej kierownictwem pismo i tak traci czytelników, nie wytrzymuje – oznajmia, że się zwalnia! Rozgoryczona, nie może dodzwonić się do męża. Trafia ją szlag!!!