Mela jest zestresowana, bo tego dnia rodzice Kacpra przyjeżdżają do Krakowa i planują wspólny obiad. Mela boi się, czy się polubią i chce zrobić na nich jak najlepsze wrażenie. Kacper jest zaskoczony zachowaniem i przemianą swojej dziewczyny. Rodzice chłopaka czują się przytłoczeni jej intelektualnymi wywodami, ale nie chcą sprawić Meli przykrości. W końcu do Meli dociera, że najlepiej zrobi, jeśli będzie sobą. Postanawia pokazać im, czym naprawdę się zajmuje.
podziel się: