Mela jest szczęśliwa, bo jej biznes stylizacji paznokci kwitnie. Jednak dziewczyny z mieszkania Leny coraz gorzej znoszą obecność klientek przyjaciółki, która rozlokowała swój gabinet w kuchni. Magda wprost mówi Meli, że nie mogą tego znieść. Kiedy okazuje się, że jedna z klientek okrada dziewczyny z kosmetyków i perfum, Lena nie wytrzymuje i prosi Melanię, żeby znalazła sobie jakieś lokum dla swojego biznesu. Ala proponuje przyjaciółce kącik w jej szkole tańca.
podziel się: