Dorota Szelągowska: Radość, którą daje mi mój program, jest nie do opisania

Totalne remonty Szelągowskiej: Nowy program w TVN
Dorota Szelągowska ciężko pracuje na planie formatu „Totalne remonty Szelągowskiej”, ale bynajmniej nie ma ochoty na to narzekać. - Radość, którą daje mi ten program, jest nie do opisania – przyznała w rozmowie z dziennikarką magazynu „Party” Marią Dąbrowską. Premiera już jesienią na antenie TVN.

"Totalne remonty Szelągowskiej" w TVN

Debiut nowego programu "Totalne remonty Szelągowskiej” zbliża się wielkimi krokami. Już jesienią na antenie TVN zobaczymy metamorfozy wnętrz, jakich jeszcze nie było. W przeciwieństwie do poprzednich formatów Doroty Szelągowskiej, tym razem, projektantka urządza nie jedno czy dwa pomieszczenia, ale całe domy lub mieszkania. I ma na to zaledwie tydzień. Przed zgraną ekipą naszej prowadzącej prawdziwe wyzwania, ale to nie jest jedyny powód, dla którego ten format jest dla Szelągowskiej tak wyjątkowy.

O tym, jak ważny stał się dla niej, opowiedziała w rozmowie z dziennikarką magazynu "Party” Marią Dąbrowską. Zdradziła, że choć od lat na oczach kamer urządza wnętrza Polaków (mogliśmy oglądać ją m.in. w programach "Dorota inspiruje” czy "Dorota was urządzi”), to "Totalne remonty Szelągowskiej” są dla niej czymś zupełnie nowym.

- Wydawać by się mogło, że Szelągowska i remonty to już było, okazuje się jednak, że jest jeszcze spore pole do popisu. Przede wszystkim nasi bohaterowie to społecznicy, ludzie którzy robią coś wyjątkowego dla innych - opowiedziała dziennikarce.

- Po drugie działamy z zaskoczenia. Ni z tego, ni z owego odwiedzamy ich na przykład w pracy i pytamy, czy zgadzają się na remont. Mają dosłownie chwilę na spakowanie najważniejszych rzeczy, a po siedmiu dniach wracają do kompletnie odmienionego domu.

W poszukiwaniu bohaterów do kolejnych odcinków programu "Totalne remonty Szelągowskiej” ta zdolna projektantka wnętrz jest gotowa przejechać całą Polskę. Pierwszą metamorfozę robiła w Warszawie, druga w Gdańsku, a przed nią jeszcze kolejne podróże po kraju.

- Choć prawie nie śpię i codziennie boli mnie głowa, to radość, którą daje mi ten program, jest nie do opisania.

Praca na planie "Totalnych remontów Szelągowskiej”, choć bardzo ciężka, to przynosi ogromną radość oraz satysfakcję. Choć zespół projektantki goni czas, wnętrzarskim rewolucjom towarzyszom jedynie pozytywne emocje.

- Tym programem nie zostawiamy po sobie tylko wyników oglądalności, ale przede wszystkim coś, co jest namacalne, co zmienia ludziom życie na lepsze i co zostaje też w widzach - zarówno emocje, jak i inspiracje.

Całą rozmowę Doroty Szelągowskiej z dziennikarką Marią Dąbrowską przeczytacie w magazynie „Party”, a program "Totalne remonty Szelągowskiej” już jesienią na antenie TVN.

Totalne remonty Szelągowskiej: Zgłoś swoich bliskich

podziel się:

Pozostałe wiadomości