Gabriela Pacholarz

Pochodzi z Maćkówki, ma 19 lat. Wzrost 170 cm, waga 49 kg. Wymiary: 86 – 60 – 90 cm.

Czego oczekujesz po programie? Uważam, że ten program bardzo mi pomoże w tym, żeby się spełniać jako modelka i nie tylko. Mam nadzieję, że otworzy mi niejedne drzwi do świata show biznesu. Jak na Twój udział w "Top Model" zareagowała Twoja rodzina i przyjaciele? Sam udział w programie nie był zaskoczeniem, ponieważ wszyscy wiedzieli, że chciałam pojechać na casting już rok temu. Niestety, wtedy pracowałam w Wielkiej Brytanii i nie mogłam przyjechać. Na wieść, że dostałam się do programu, rodzice zareagowali sceptycznie. Mama nie chciała mi uwierzyć. Dziś jednak wszyscy są ze mnie dumni i trzymają kciuki. Otrzymuję liczne gratulacje od znajomych, więc oni chyba też się cieszą. Czy oglądałaś poprzednią edycję "Top Model"? Jakie były Twoje wyobrażenia na temat programu, czy coś Cię zaskoczyło? Obejrzałam wszystkie odcinki, niektóre nawet po kilka razy! Zaskoczyło mnie wiele rzeczy... Jedną z ważniejszych była ciężka praca całej ekipy i dziewczyn. My na ekranie oglądamy tylko wybrane fragmenty tego co dzieje się w programie. Nieprzespane noce, godziny nagrań, stres, tempo pracy i wiele innych. Dla mnie to doświadczenie, które nauczyło mnie, że tylko ciężką pracą można osiągnąć sukces! Po wszystkich castingach wyłoniono trzynastkę, która zamieszkała w domu modelek. Jak wyglądają relacje między Wami? Szczerze mówiąc, ja wspominam bardzo miło czas spędzony z dziewczynami. Wszystkie chciałyśmy się przyjaźnić ze sobą, wspierałyśmy się w trudnych chwilach, zdarzały się też małe kłótnie. Ale o tym wolałabym nie pamiętać. Jak wszystko, ma to swoje plusy i minusy. Myślę, że ten program był dla mnie szansą, którą wykorzystałam, jak najlepiej potrafiłam. Czy oprócz modelingu masz inne pasje, zainteresowania? Jak każdy mam różne pasje! Aczkolwiek modeling łączy się z nimi nierozerwalnie. Oprócz muzyki, śpiewu, tańca, potrafię zrobić piękny make up i zrobić niepowtarzalną fryzurę. Lubię wydobywać w dziewczynach ich naturalne piękno i jestem w tym dobra ;) Chciałabym również zagrać w jakimś serialu czy filmie lub prowadzić własny program telewizyjny. Udział w reality show wiąże się z obecnością kamer, rywalizacją i stresem. Jak sobie z tym radzisz? Przed kamerą i przed obiektywem czuję się bardzo swobodnie, więc sama obecność kamer w ogóle mi nie przeszkadza. Jednak po ciężkim dniu, a czasem i nocy, zamiast odpoczynku były tzw. "setki" - czyli wywiady. Po takim zmęczeniu ciężko było powiedzieć coś racjonalnego. Niektórych wypowiedzi z programu w ogóle nie pamiętam... Co sprawiło, że zdecydowałaś się na udział w programie? To było moje marzenie, odkąd zobaczyłam program Tyry Banks. Kiedy rozpoczęła się pierwsza edycja w Polsce, nie mogłam się zgłosić na casting, więc spróbowałam w drugiej. Chciałam pozować do zdjęć, uczestniczyć w ciekawych, trudnych niemalże ekstremalnych zadaniach, jak dziewczyny z programu. Chciałam się sprawdzić, poznać własne reakcje. Udział w tym programie to nie tylko przygoda, ale i super doświadczenia na skalę czegoś w rodzaju "szkoły przetrwania". Panuje powszechnie pogląd, że modelki są bardzo pewne siebie, nie mają żadnych kompleksów i dzięki temu z łatwością pozują przed obiektywem. Jakie były Twoje początki? Hm, moje początki nadal trwają (śmiech). Nie wiem, jak jest u innych dziewczyn, ale u mnie z pewnością siebie jest różnie. Na pewno modelka musi sprawiać wrażenie pewnej siebie, bo inaczej nie jest wiarygodna. Uważam jednak, że dobra modelka powinna mieć wrażliwą duszę i nieustanną motywację do samodoskonalenia. Staram się być taką osobą na co dzień i mam nadzieję, że pomoże mi to w przyszłej pracy. W trakcie castingów wiele dziewczyn musiało pożegnać z udziałem w programie, z powodu wagi czy wzrostu. Jak ty utrzymujesz formę? Przed programem jakoś specjalnie nie dbałam o formę. Nigdy nie miałam problemów z wagą. Po castingu jednak zaczęłam uczęszczać na siłownię i na zajęcia taneczne. Jak radzisz sobie z byciem ocenianą oraz krytyką? W tym zawodzie nie można się poddawać. Mam dystans do siebie i przeważnie radzę sobie z krytyką. Zdaję sobie sprawę również z tego, że może być mi ciężko w tym zawodzie.
Masz jakieś rady dla dziewczyn zaczynających swoją przygodę w świecie mody? Dziewczyny, które marzą o zawodzie modelki, muszą bardzo tego chcieć, żeby osiągnąć wymarzony cel. Tutaj liczy się ciężka praca, ambicja, cierpliwość i wytrwałość.
Zobaczcie, jak Gabrysia radziła sobie do tej pory w programie. Oglądajcie wideo!