Patryk na razie mieszka z rodzicami, ale już za moment wyprowadzi się na swoje. Najchętniej zrobiłby to z nową żoną i dlatego zdecydował się na udział w eksperymencie "Ślub od pierwszego wejrzenia".
Rozwód zaskoczył Patryka. Po sześciu latach związku, w tym dwóch latach małżeństwa niespodziewanie dostał od żony papiery rozwodowe. Teraz mieszka z rodzicami, ale już niedługo przeprowadzi się na swoje. Najchętniej zrobiłby to z kobietą u swego boku. Stąd decyzja o wzięciu udziale w eksperymencie "Ślub od pierwszego wejrzenia".
Jednak nie wpadł na nią sam. Pomogła mu w tym jego przyjaciółka Ania. Bez jej pomocy by się nie zgłosił, bo jak sam o sobie mówi, jest raczej nieśmiały. Jego zdaniem największym dla niego wyzwaniem podczas eksperymentu będzie obecność kamer. Budowanie relacji z nowopoznaną kobietą wyjdzie mu znacznie lepiej?