Ania Wróbel ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 2" nie znalazła miłości w programie
Ania Wróbel i Grzegorz Zygadło zostali małżeństwem w 2. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Na początku wszystko wskazywało na to, że są dla siebie stworzeni. Na weselu wyglądali jak prawdziwi zakochani, a podróż poślubna bardzo ich do siebie zbliżyła.
Niestety, po kilku dniach Grzegorz nabrał dystansu do Ani i tworzącej się między nimi relacji. Nie pomogły rozmowy z psychologiem, a sławne wyjście na dyskotekę, podczas którego mężczyzna poderwał inną dziewczynę, z którą namiętnie tańczył, przytulał się, a nawet całował, przelało czarę goryczy.
Anna nagrała całe zajście, które później pokazała w programie. Ostatecznie małżonkowie podjęli decyzję o rozstaniu, jednak rozwód trwał bardzo długo.
Czytaj również: Laura ze "ŚOPW" przeszła metamorfozę. "Olśniewająca jest"
Anna przez cały ten czas była bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie relacjonowała swoją codzienność. Już jakiś czas temu poinformowała, że jest w szczęśliwym związku z Piotrkiem, który na co dzień pracuje i mieszka w Norwegii. Para nie mieszka razem i tworzą związek na odległość, jednak często się spotykają.
Ania Wróbel ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała się w odmienionej wersji
Nie tak dawno Ania pochwaliła się na Instagramie zdjęciami z imprezy halloweenowej. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przebrała się za Maleficent, czyli tytułową "Czarownicę", którą zagrała Angelina Jolie. Jej przemiana robi niemałe wrażenie.
"Halloween to jedno z moich ulubionych świąt! Uwielbiam przebierać się i co roku wymyślać nowe, kreatywne kostiumy. Tworzenie ich ręcznie sprawia mi ogromną radość i satysfakcję. W tym roku postawiłam na Maleficent i Ghostbusters! Nic nie cieszy mnie bardziej niż własnoręczne wykonanie tych niesamowitych strojów i możliwość wcielenia się w te ikoniczne postacie" - napisała.
Czytaj także: Asia da szansę Kamilowi? Zaskakujące wyznanie uczestniczki "ŚOPW"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: tvn