Trudne sprawy Julii i Ani - praktyki w "Fakcie" faktycznie okazały się wymagające ;)

Trudne sprawy Julii i Ani - praktyki w "Fakcie" faktycznie okazały się wymagające ;)
Trudne sprawy Julii i Ani - praktyki w "Fakcie" faktycznie okazały się wymagające ;)

PRACA MARZEŃ!Czas zmierzyć się ze światem zewnętrznym. Wyprawa do dżungli wielkiego miasta, bez opieki mentorek, będzie dla dziewcząt wyjątkowym przeżyciem. Spotkanie z zawodowymi headhunterkami to pierwszy krok do samodzielności. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej będą miały szansę zawalczyć o interesującą pracę. Największym wrogiem uczestniczek podczas tych spotkań okaże się stres. Która z nich poradzi sobie najlepiej? A która zostanie najbardziej zapamiętana? Dziewczęta, podzielone na grupy, trafią na staż do różnych firm. Czeka je praca w redakcji gazety codziennej, w agencji reklamowej oraz agencji PR-owej, zajmującej się markami modowymi. Gdzie trafią poszczególne zespoły uczestniczek? Jedno jest pewne. Wejdą w świat wielkich korporacji, w których zostaną rzucone na głęboką wodę. Nie będą zaczynać od parzenia kawy. Od razu na równoprawnych warunkach zostaną przyjęte do zespołu. Wezmą udział w profesjonalnej burzy mózgów i będą współtworzyć strategię kampanii reklamowej, będą pisały artykuły oraz przeprowadzą wywiad z popularną polską aktorką Grażyną Wolszczak, napiszą informację prasową oraz przygotują profesjonalną wysyłkę reklamową do blogerek modowych. Które dziewczęta zaskoczą swoimi umiejętnościami, kreatywnością i odwagą potencjalnych pracodawców? Dla dwóch uczennic radziejowickiej szkoły będzie to wyjątkowo trudny tydzień. Ich przygoda z życiem zawodowym rozpocznie się jeszcze przed świtem. Poprzez zawodowy survival mają wykazać się zdolnością współpracy i dialogu. Dlaczego właśnie te dwie uczestniczki zostaną wytypowane do tych wyczerpujących zadań? Czy swoją postawą udowodnią, że warto dać im jeszcze jedną szansę w „Projekcie Lady”?

podziel się:

Pozostałe wiadomości