Poranna kawusia potrafi dodać energii, zwłaszcza kiedy przygotowują ją przyszłe Lady

Poranna kawusia potrafi dodać energii, zwłaszcza kiedy przygotowują ją przyszłe Lady
Poranna kawusia potrafi dodać energii, zwłaszcza kiedy przygotowują ją przyszłe Lady

Uczestniczki "Projektu Lady" bardzo żywiołowo zareagują na hasło: "lekcja stylu". Z entuzjazmem będą szły na zajęcia, w końcu dbałość o własny image, to dla nich sprawa priorytetowa! Jednak nie wszystkie dziewczęta będą zachwycone metamorfozami. Okaże się, że przyzwyczajenie do wcześniej wypracowanego image'u jest silniejsze, niż chęć zmiany. Która z dziewczyn będzie tak bardzo niezadowolona z nowego wyglądu, że ostentacyjnie opuści zajęcia? Która natomiast wzbudzi w największy podziw uczestniczek?Kolejne zajęcia to spotkanie z Ireną Kamińską-Radomską, która zafunduje kandydatkom na damy prawdziwy survival obiadowy. Maniery uczestniczek przy stole pozostawiają tak wiele do życzenia, że mentorka postanowi dać im trudną, ale cenną lekcję. Jedno jest pewne - chyba żadna z dziewczyn nie przeżyła tak stresujących chwil podczas obiadu... Według uczestniczek, zadanie Ireny będzie niewykonalne: talerze pod pachami, talerz między nogami i… kot za plecami. Może nie dosłownie, ale to niespodzianka przygotowana przez specjalistkę od etykiety i dobrych manier. Co zwycięży? Głód czy lęk popełnieniem gafy? Ile talerzy potłucze się w drobny mak?Po zajęciach ze stylizacji i savoir-vivre'u czas na Tatianę Mindewicz-Puacz, która przyjrzy się pewności siebie uczestniczek. Czy okaże się, że za głośnym i wulgarnym zachowaniem, ukryte jest niskie poczucie własnej wartości? Co najgorszego usłyszały uczestniczki na swój temat od bliskich? Dlaczego rodzina nie wierzy w nie? Co dziewczyny najbardziej boli? Pora zmierzyć się ze wszystkimi lękami, odkryć w sobie pozytywne cechy i znaleźć lekarstwo na brak pewności siebie.Po całym tygodniu zajęć, uczestniczki spotkają się sam na sam z mentorkami. Pierwszy tydzień okazał się dla nich tak trudny, że niektóre same będą chciały opuścić Pałac w Rozalinie?

podziel się:

Pozostałe wiadomości