Milionerzy: Pytania za największe pieniądze!
Łukasz z Warszawy był jednym z waszych ulubionych graczy mijającego sezonu. We wspaniałym stylu dotarł do pytania za ćwierć miliona i wykorzystał przy nim ostatnie koło ratunkowe.
Milionerzy: Łukasz był o włos od pytania za pół miliona!
Pamiętacie Sebastiana? Jego brawurowa gra zrobiła ogromne wrażenie na wszystkich! Droga do wielkich pieniędzy była imponująca, ale pytanie za ćwierć miliona to był ostatni przystanek.
Milionerzy: Pytanie za 250 tysięcy zatrzymało Sebastiana na drodze do miliona
Ten Łukasz postanowił zaryzykować na tym samym etapie! Mimo braku pewności przy pytaniu za takie pieniądze postawił na - jego zdaniem - prawdopodobną odpowiedź i miał 250 tysięcy.
Milionerzy: Łukasz zaryzykował i zdobył 250 tysięcy!
Niestety, nie nacieszył się długo tymi pieniędzmi, bo chwilę później źle strzelił przy pytaniu za pół miliona i został z 40 tysiącami na koncie!
Milionerzy: Łukasz nie znał Osóbki-Morawskiego. To kosztowało go 210 tysięcy!
Marek również doskonale sobie radził i nie bał się ryzyka, również przy 250 tysiącach. Przy pytaniu za pół miliona postanowił jednak nie szaleć i wrócił do domu z piękną kwotą.
Milionerzy: "Najwyżej będę miał 40 tysięcy", czyli Marek przy pytaniu za ćwierć miliona
Milionerzy: Marek usłyszał pytanie za pół miliona i... słusznie się wycofał
Przemysław był jednym ze szczęśliwców, którzy usłyszeli pytanie za milion złotych. Najpierw jednak bez problemu poradził sobie z tym za 500 tysięcy.
Milionerzy: Przemysław grał o pół miliona złotych. "Raz się żyje"
Przy ostatnim pytaniu wolał nie podejmować ryzyka, a my jesteśmy pewni, że kraj pochodzenia misia Paddingtona zapamięta na bardzo długo!
Milionerzy: Pytanie za milion złotych dotyczyło misia Paddingtona
Drugą osobą, która usłyszała ostatnie pytanie, był Maciej z Warszawy. Niestety, ono też okazało się za trudne i w tym sezonie nikt nie wygrał miliona!
Milionerzy: Tak brzmiało pytanie za milion złotych!