Milionerzy w pigułce
W 3. tygodniu Milionerów pojawiło się wielu graczy. Oceń, który z nich był najlepszy.
Na początku tygodnia grę kontynuowała Agnieszka Barbara Matysewicz z Białegostoku. Kobieta poprawnie odpowiedziała na pytanie, czym jest "leśne mięso". Niestety, ale finalnie udało jej się zdobyć kwotę gwarantowaną. "Szept sceniczny to szept ostentacyjny, teatralny. A jaki przede wszystkim jest szept obsceniczny?" - takie pytanie usłyszał kolejny gracz - absolwent Politechniki Gdańskiej i inżynier w dziedzinie automatyki i robotyki - Paweł Kozera. Później pojawił się Marcin Hołubowicz, jednak nie grał długo, gdyż pokonało go trudne pytanie o nebulizację. Poznaliśmy również Hannę Kondak, która miała poważny problem z pytaniem: "Które z podanych miast jest położone najwyżej nad poziomem morza?" Do wyboru miała wariant - A. Bogota; B. Rzym; C. Zakopane i D. Nowy Jork. Po usłyszeniu pytania kobieta postanowiła skorzystać z koła ratunkowego 50:50. Niestety, ale pomimo dwóch opcji wyboru, zawodnicza zaznaczyła zły wariant i zakończyła grę. Pojawił się również Bartłomiej Koźniewski- biotechnolog spod Kampinosu, alchemik i znawca fantastyki, który kontynuował swoją grę w czwartek. Gracz zdobył 40 000 zł. Ostatni zawodnik tygodnia to Maksym Kilańczyk, który opuścił studio Milionerów z minimalną wygraną.
Najlepsze fragmenty gry:
Leśne mięso to...
Jaki jest szept obsceniczny?
Trudne pytanie o nebulizację oznacza koniec gry!
Które z podanych miast jest położone najwyżej nad poziomem morza?
Czego używa bielinek kapustnik podczas obiadu?
Maksyma pokonało trudne pytanie z anatomii...
Oglądaj od poniedziałku do czwartku o godz. 20:55!
Odcinki są dostępne na player.pl