Cóż to była za gra! Justyna rozpoczęła rozgrywkę w czwartek i zakończyła odcinek z tysiącem na koncie, ale bez dwóch kół ratunkowych. Taki stan rzeczy nie wróżył wielkich sukcesów, ale Justyna zaskoczyła wszystkich.
Telefon do przyjaciela został wykorzystany dopiero przy pytaniu za 125 tysięcy, a i tak Justyna nie wzięła pod uwagę zdania przyjaciółki i zaznaczyła tak, jak czuła. Pytanie za ćwierć miliona nie przysporzyło problemów, natomiast przy tym za 500 tysięcy Justyna rozsądnie oceniła ryzyko i podziękowała za grę. Gratulujemy!
"Milionerzy” to ulubiony program milionów Polaków – to pełna wrażeń i emocji gra, w której wiek, zawód oraz zainteresowania nie mają większego znaczenia. Wygrać może każdy! Na uczestników po eliminacji „kto pierwszy, ten lepszy” czeka 12 pytań. Odpowiedzi udzielane charyzmatycznemu prowadzącemu muszą być definitywne i ostateczne. W chwili zwątpienia można poradzić się publiczności, zadzwonić do przyjaciela albo odrzucić połowę wariantów. Zasady programu wydają się proste, ale w obliczu gry przed kamerami ciężko jest zapanować nad emocjami. Droga do bogactwa tylko w teorii wygląda na łatwą, bo gdy nerwy biorą górę, nawet te najłatwiejsze pytania wydają się trudne.