Spragnionych emocji widzów, publiczność oraz jury przywitali tradycyjnie Marcin Prokop i Szymon Hołownia. To oni zapowiedzili występ zwyciężczyni trzeciej edycji show - Magdy Welc.
Po występie opowiedziała prowadzącym o tym, co wygrana zmieniła w jej życiu i co teraz dzieję u niej.
W części konkursowej pierwsza na scenie pojawiła się formacja Spoko.Wyjątkowo widowiskowy występ przypadł do gustu Agnieszce Chylińskiej, która wykrzyczała: "Czad!""Uwielbiam, kiedy daje się ludziom szansę, a oni robią z tego maksymalny czad" – dodała.Mniej entuzjastycznie podeszła do tego Małgosia Foremniak. Choć przyznała, że zrobili ogromną pracę od czasu castingów, to podzieliła występ na dwie części. Do tancerek powiedziała:"Wyglądacie apetycznie, ale zatańczyłyście dużo gorzej".Zachwycony był za to Robert Kozyra."W końcu pokazaliście jak wykręcać ciała""To było więcej niż spoko"- podsumował.
Kolejni byli Kung Fu Dynamics. Ich pokaz nie oczarował jurorów."Była tylko sztuka walki" – powiedział Robert Kozyra."Czegoś niestety było za mało" – dodał.Chylińska potwierdziła: "Za mało było show".Małgosia Foremniak podsumowała: "Dobry wojownik musi być precyzyjny, dziś tę walkę przegraliście".
Jurorzy byli rozczarowani występem Macieja Sikorskiego."Nie uniosłeś poprzeczki" – stwierdził Kozyra."Nie śmieszyło mnie tym razem" – przyznała Agnieszka Chylińska.
Wielkie emocje wzbudził za to występ Darii Zawiałow, która wykonała piosenkę Rihanny i Eminema oraz wyglądała jak: "Milion dolarów"."To był nierówny występ, część śpiewana była bardzo dobra, a rapowana część rewelacyjna" – zachwycał się Robert Kozyra.Przewodnicząca jury przyznała się, że Daria wygląda zbyt dobrze więc żażartowała:'Wyglądasz trochę jak struś umoczony w atramencie".Małgosia Foremniak potwierdziła: "Jesteś obrzydliwie zdolna".
Po przerwie zobaczyliśmy występ Mira Art, który oczarował wszystkich."To był jeden z najpiękniejszych występów jakie w życiu widziałem” – wyznał Kozyra.Małgosia Foremniak przyznała, że nie zawiodła się."Pokazałyście nam prawdziwą sztukę".
Gdy na scenie pojawił się Kamil Skicki, Agnieszka Chylińska dość szybko wcisnęła czerwony X."Pomysł by straszny. To było aż tak złe, że aż mi się serce zatrzymało" – powiedziała przewodnicząca. Przyznała jednak, że Skicki jest tak genialny i wybitny, że się obroni.Podobnego zdania był Robert Kozyra, który również nie był zachwycony pomysłem skrzypka.Przyznał jednak:"Widać, że wiesz co ze skrzypcami robić""Ty wchodzisz na scenę i wypełniasz ją" – dodał.
Kolejnym występem był taniec panów z VIP 54. Jury było zgodne."Wy zostaliście przy kiczu" – podsumowała Foremniak."To była popelina" – stwierdził Kozyra, który powiedział, że żałuje wspólnego tańca z castingów. Juror ma jednak nadzieję, że panny młode będą się zabijać o panów.Dobitnie podsumowała także Agnieszka Chylińska: "Dupy nie urwało".
Jako ostatnia na scenie pojawiła się Ania Dudek. Jej występ podzielił jury."Przekombinowałaś tę piosenkę, to był słaby występ"– ocenił Kozyra.Małgosia Foremniak się częściowo zgodziła z nim, ale zachwycała się możliwościami wokalnymi Dudek."Ty swoim głosem możesz wbijać gwoździe".Agnieszka Chylińska nie kryła wzruszenia i zastanawiała się tylko czy nie "zabić" Roberta Kozyry za jego ostre opinie.
Najwięcej głosów widzów zdobył duet Mira Arts. Walka o drugie miejsce rozegrała się między Darią Zawiałow a Anną Dudek. Zwyciężyła Ania Dudek i to ona przechodzi do finału.
Pierwszy półfinał - występy
Autor: Agata Bonicka
Źródło zdjęcia głównego: TVN