Stolica Polski to centrum multikulturowe. Mamy tutaj pomieszanie języków, osobowości i smaków. Nie dziwi więc nikogo, że to właśnie w Warszawie, po sukcesach w Gdyni, swoją restaurację postanowił otworzyć Wei Heping Mieszka on w Polsce z żoną od 20 lat i jest przekonany, że dobrze zna podniebienia Polaków. Niestety nie dopuszcza do siebie myśli, że gusta się zmieniają, a kuchnia chińska w naszym kraju nie jest już tak interesująca jak jeszcze kilka lat temu. Jednak duży lokal w centrum miasta z rozbudowaną kartą, który miał być spełnieniem marzeń, stał miejscem przynoszącym same straty. Przyjaciele Wei podpowiedzieli mu, że jeżeli chce mieć salę pełną gości, potrzebuje Magdy Gessler. Posłuchał się i zaprosił do siebie znaną restauratorkę. Zapomniał jednak, że to nie jest zwykła wizyta towarzyska, a rewolucyjna.