Pasłęk to nieduże miasto, malowniczo położone w województwie warmińsko-mazurskim, mogące poszczycić się średniowiecznymi zabytkami i innymi atrakcjami turystycznymi.Restauracja w takim miejscu może liczyć na sukces i na to też liczyła Paulina, kiedy zdecydowała się otworzyć swoją restaurację „Perfect Pub”.Pomimo młodzieżowej nazwy, Paulina liczyła, że jej restauracja będzie atrakcyjna dla całej rodziny na niedzielny obiad.
Niestety przestronne wnętrze restauracji nigdy nie zapełniło się gośćmi. Sprzedają się tylko tanie i niezbyt wyszukane obiady dnia, które zamawiane są przez telefon i na wynos.Nawet jeśli trafi się tu gość, który przyjdzie do restauracji, to po przestudiowaniu karty i tak zazwyczaj zamawia obiad dnia. Dlatego personel „Perfect Pub” szczerze przyznaje, że karta dań w ogóle nie funkcjonuje w praktyce, a niektórych dań kucharki nigdy nie gotowały.Paulina nie jest zawodową kucharką, na kuchni pracują trzy panie na stanowisku „pomoc kuchenna”, ale też nie zatrudnia szefa kuchni, ponieważ nie chciałaby, żeby ktoś w jej restauracji czuł się niezastąpiony.Sama uważa, że dania z kuchni wychodzą smaczne, są świeże i przygotowywane na bieżąco. Niestety przy tak małej liczbie gości restauracja nie przynosi dochodu, a Paulina musi dokładać co miesiąc do utrzymania restauracji. Sytuacja powoli staje się co raz trudniejsza, bo Paulina wkrótce spodziewa się pierwszego dziecka. Chociaż wspiera ją partner Marcin, który z powodzeniem prowadzi własną restaurację i chętnie pomógłby Paulinie swoimi radami. Paulina jednak nie chce, żeby Marcin wtrącał się w jej biznes i dlatego poprosiła o pomoc Magdę Gessler.Zobacz odcinek w PLAYER.PLZapraszamy Was na oficjalny fanpage programu na Facebooku >
W czym tkwił problem restauracji "Perfect Pub"?
Babeczki w roli przynęty i dziczyzna ma 1 miejscu!
Dzikie i leśne smaki na kolacji w "Oberży Bażant"
"Świnina była godna kary. Jaja sobie robicie po prostu!"
Czy "Oberża Bażant" ma nowego szefa kuchni?
oraz