Po powrocie z amerykańskich wakacji zainwestowali w fast-foodowy bar. Inwestycja się przyjęła, dlatego postanowili pójść za ciosem i otworzyli restaurację w tym samym stylu. "Jesz Burger" to dwa w jednym. Parter oferuje szeroki wybór hamburgerów i innych dań szybkich , natomiast na pierwszym piętrze serwowana jest kuchnia amerykańska i meksykańska. Bracia sami wymyślili logo, wystrój, menu. Niestety minął rok, a restauracja nie przynosi dochodu, personelem nie ma kto zarządzać, a w kuchni panuje chaos. Bogumił i Maciej mają jednak nadzieję, że bez żadnego doświadczenia są w stanie dobrze zarządzać swoją restauracją. Potrzebują tylko kilku rad Magdy Gessler. Tylko, że prowadzenie restauracji to nie zabawa dla dużych chłopców. A właściciele "Jesz Burgera" muszą zrozumieć, że to na nich spoczywa największa odpowiedzialność. I że nie ma decyzji bez konsekwencji.
Autor: TVN