Na rozległych przedmieściach Łodzi mieści się miejsce rodzinne i domowe, w którym każdy głodny może najeść się do syta. Choć restaurację otworzył pan Piotr, to na co dzień jest w niej tylko gościem. Prawdziwym zarządzającym jest jego ojciec, wspierany przez synową. Właściciel wspiera to miejsce jedynie duchowo i finansowo. I choć ducha w nim jeszcze sporo, to dodatkowych pieniędzy ma coraz mniej.
Dlatego na pomoc wezwał Magdę Gessler. Tym razem znana restauratorka będzie musiała wyciągnąć niewielki lokal z dość dużego dołka. Będzie walczyć z pleśnią, iskrzącym jedzeniem i wszechobecną chemią.
podziel się: