Marcin chciał, żeby to było w jego rodzinnym mieście, Agnieszka dopracowała wystrój. Niestety po roku ciężkiej pracy okazało się, że w restauracji nie wystarczą dobre chęci - żeby był zysk potrzebni są klienci. Problemy finansowe sprawiły, że zwolnili część personelu. Dlatego teraz to Marcin, choć nie jest profesjonalistą, został kucharzem i rządzi w kuchni. Agnieszka natomiast próbuje mu nie przeszkadzać i rządzi na sali. W razie potrzeby w restauracji z pomocą przychodzą mamy właścicieli. Para zwróciła się o pomoc do Magdy Gessler. Wierzą, że dzięki cennym radom restauratorki do Cinamonu zaczną w końcu zaglądać goście. Jednak żeby tak się stało Marcina czeka specjalny trening smaku i… jazdy konnej. Młoda para będzie musiała także zrozumieć, że żeby zarobić, czasem trzeba coś… wyrzucić.
Autor: TVN