Dawno mnie nie było, więc na początek parę słów o mnie. Jestem kimś. Mieszkam w TVN-ie, gdzie wszyscy patrzą na mnie jak w tęczę . To znaczy jedni, jakby chcieli podpalić, inni obronić, a jeszcze inni rozebrać i przenieść do Słupska. Ale zobaczymy jeszcze kto tu kogo będzie przenosić. Bo ostatecznie ten się śmieje najlepiej, kto ogląda programy Bubu.
O! Tymczasem – pomimo, że temperatura nadal przekracza wszelkie granice z granicami przyzwoitości na czele – wakacje nieubłaganie dobiegają końca. A to z kolei oznacza tylko jedno. Wróciłem.
Tęskniliście?
podziel się: