"Kobieta na krańcu świata": Na Spitsbergenie nikt się nie rodzi!

"Kobieta na krańcu świata": Na Spitsbergenie nikt się nie rodzi!
Nikt się tu nie rodzi, bo tuż przed porodem ciężarne odsyłane są na ląd...

Spitsbergen to największa wyspa leżącego w Arktyce archipelagu Svalbard, zamieszkuje ją więcej niedźwiedzi polarnych niż ludzi. Nikt się tu nie rodzi, bo tuż przed porodem ciężarne odsyłane są na ląd. Podobnie osoby starsze i schorowane. W zamarzniętej ziemi trudno o pochówek... Choć dzieci Anny Leny nie mogły urodzić się na Spitsbergenie, to uważają, że ich dzieciństwo było szczególne i najlepsze :)

"Kobieta na krańcu świata": "Tutaj masz naprawdę szczególne dzieciństwo!"

"Kobieta na krańcu świata": "Dzień i noc polarna to dla człowieka prawdziwe wyzwanie!"

podziel się:

Pozostałe wiadomości