Sandra mogła wybrać dwóch chłopaków na spotkanie w cztery oczy. Na randkę zabrała Blondino i Matta. Jednak nie wiedzieli, że podczas randek są obserwowani. Wszystkiemu bacznie przyglądały się z ukrycia Martyna i Ania.
Kto zdał ten na lojalność?
Martyna była bardzo dumna z Latino. Chłopak zachował się wzorowo i do końca jasno stawiał granice Sandrze. Zaznaczył, że nie chce być z nikim innym niż Martyna w parze. No i to jest klasa.
Randka Sandry i Latnio
Nieco gorzej w tym teście wypadł Matt. Niby powiedział, że z Anią łączy go coś wyjątkowego, ale obiecał Sandrze, że zrobi wszystko by jej pomóc. W pewnym momencie Matt powiedział do Sandry: "Gdybyś faktycznie mnie wybrała, to byłoby super." Ania nie mogła spokojnie na to patrzeć.
Ania i Martyna
Znana z wybuchowego temperamentu dziewczyna zadeklarowała:"Jeżeli byłaby sytuacja, że dojdę z Mattem do finału, to zabiorę mu wszystkie pieniądze."
Wydawało się, że Matt i Ania powoli się w sobie zakochują, czy Sandra zdoła namieszać w tej parze? A może to jakaś strategia Matta?
Hotel Paradise: Randka Matta i Sandry