Randka ze słoniami
Wejście nowego uczestnika oznacza randkę! Ta miała być wyjątkowa, bo uczestniczki miały okazję zobaczyć z bliska słonie. Niestety Sonia nie zrozumiała zadania i nie patrząc na napis położyła przed Krystianem kamień z napisem "nie". Przez to niedopatrzenie musiała zostać w hotelu z chłopakami. Niby nic strasznego się nie stało, ale Sonia ma za sobą kilka trudniejszych dni i to potkniecie wyraźnie ją dobiło.
Hotel Paradise 2: Randka Krystiana i Ani
Rozważań Soni o Robercie, ciąg dalszy
Sonia jest zawiedziona Robertem, który zrobił jej nadzieję na poważny związek. Wciąż gdyba i serce jej pęka gdy patrzy na niego z Magdą. A oni… bardzo szybko znajdują wspólny język i nie stronią od bliskości oraz czułych gestów.
Sonia ma pretensje o to, że Robert ją pocałował, co ona potraktowała jako pewną deklaracje. Chłopak jednak zupełnie inaczej zapamiętał to zajście. Dla niego to był jedynie niewinny buziak. Robert twierdzi również, że to Sonia pocałowała jego, a nie on ją. Czyja wersja zdarzeń jest najbliższa prawdy?
Hotel Paradise 2: Magda i Robert obgadują Sonię
Zobacz również:
Hotel Paradise: Sonia myśli o Robercie