Marlena żegna się z Kretą.
Marlena od początku programu skradła serca wszystkich uczestników. Wesoła, dowcipna, z ogromną miłością do życia i ludzi. Szybko odnalazła się w nietypowych warunkach na glampingu. Po tygodniu na stałe trafiła do willi, żeby tuż przed odpadnięciem z programu znów znaleźć się w drużynie Bartka.Na początku programu między Marleną a Magdą doszło do niewielkiego konfliktu, w którym głównymbohaterem był Robert. Marlena nie wierzyła w słowa, które rzekomo Robert wypowiedział do Magdy. Kto miał rację? Do dziś ciężko stwierdzić.Poza tym jednym nieprzyjemnym momentem pobyt Marleny na Krecie to przede wszystkim dużo śmiechu i rozmów. Uczestniczka na początku gry wykazywała zainteresowanie Robertem, jednakwedług jej obserwacji, jego serce od dawna należy do Kingi.
40 kontra 20: Marlena narzeka, że ostatnio ma powodzenie u mężczyzn, w których nie gustuje