Zamknięci w Domu Wielkiego Brata przez 100 dni – reality show od kuchni

Czy wiesz, że pomysł na najbardziej rozpoznawalne reality show na świecie powstał w Holandii? To właśnie tam dwóch producentów telewizyjnych – Joop van den Ende i John de Mol – zainspirowanych powieścią George’a Orwella „1984”, postanowiło przemienić nieustanną inwigilację w coś służącego rozrywce. 16 września 1999 roku o godzinie 19:00 grupa wyłonionych w castingach uczestników została zamknięta w Domu Wielkiego Brata, który całkowicie odcięto od świata zewnętrznego i wyposażono w szereg kamer oraz mikrofonów śledzących każdy ich ruch. Początkowo sceptyczne nastawienie holenderskich telewidzów szybko ustąpiło miejsca ciekawości i zafascynowaniu – z zapartym tchem śledzili swoich ulubieńców na ekranie i głosowali, próbując doprowadzić ich aż do wielkiego finału i czekającej tam nagrody.

Ogromny sukces holenderskiego show sprawił, że zainteresowały się nim także inne kraje – w tym również Polska. Wiosną 2001 roku uczestnicy pierwszej polskiej edycji Big Brother Polska wprowadzili się do Domu Wielkiego Brata w Sękocinie – naszpikowanego ultranowoczesnymi kamerami niepozwalającymi na nawet odrobinę intymności czy odpoczynku od uczucia ciągłej inwigilacji. Każdy z nich otrzymał również bezprzewodowy mikrofon, z którym nie mógł się rozstawać przez całą dobę – tak, aby telewidzowie mogli słyszeć każdą prywatną konwersację odbywającą się w budynku.

Dom Wielkiego Brata był zatem pod nieustanną obserwacją – przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Jak zorganizowano to od strony technicznej? Za całość odpowiadał ogromny sztab złożony z 230 osób odpowiadających w zasadzie za wszystko – od montażu podsumowań dnia, po wymyślanie zadań dla uczestników i realizację materiałów promocyjnych oraz czasopisma „Big Brother. Wielki Brat”. Jak to możliwe? Cały sztab podzielono na mniejsze zespoły, które sprawowały pieczę nad show przez 8 godzin – później następowała zmiana. Dzięki temu ktoś przez cały czas czuwał nad biegiem wydarzeń i reagował na zachowania uczestników – nie było więc szans na to, by cokolwiek umknęło ich uwadze.

Nie sposób też nie wspomnieć o osobach, które co prawda nie uczestniczyły bezpośrednio w realizacji show, lecz wnosiły w nie niemały wkład. Mowa tu oczywiście o zespole lekarzy i psychologów, którzy czuwali nad zdrowiem – tak fizycznym, jak psychicznym – uczestników poddanych ogromnej presji i pozostawionych przez długi czas w wyjątkowo stresującej sytuacji.

Choć po początkowym sukcesie programu zdjęto go z ekranu na ponad dekadę, dziś powraca, i to w klasycznej, niezmienionej formie. Już tej wiosny wyłonieni w castingach uczestnicy na nowo zasiedlą Dom Wielkiego Brata, gdzie będą zmagać się tak z uczuciem wszechobecnej inwigilacji, jak ze specjalnymi zadaniami – które będą wybierać widzowie, korzystając z oficjalnej strony. Jakimi atrakcjami zaskoczy widzów stacja TVN 7 i Endemol odpowiadająca za produkcję show na świecie?

Castingi na uczestników programu już trwają i cieszą się ogromną popularnością – swoje zgłoszenia miało nadesłać nawet 12 tysięcy osób. Znana jest także prowadząca Big Brothera 2019 – zostanie nią Agnieszka Woźniak-Starak, polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Oglądaj z nami nową edycję Big Brother Polska już od 17 marca na antenie TVN 7!