Madzia przyznała, że mogłaby zamieszkać na stałe w Domu Wielkiego Brata.
Jej wyznanie wywołało ogromne poruszenie wśród domowników. Radek był zaskoczony, że Madzi nie przeszkadza kontrola Wielkiego Brata i brak pełnej swobody.
Magda Zając podsumowała:
Madzia uciekła tutaj. [...] szkoda mi ciebie, masz 3 dychy na karku, a ty życia nie znasz.
Uczestnicy komentowali postawę Madzi jeszcze długo po tej rozmowie. Igor, Radek i Magda byli najbardziej krytyczni. Bartek zauważył, że dziewczyna mówiła o strachu przed samotnością... Zaskoczyło Was wyznanie Madzi?
Zobacz również: