Wielki Brat wymyślił specialne zdanie dla Madzi i Igora.
Wyścig polegał na biegu z tacą, na której były kubki napełnione wodą. Zawodnicy nie mogli rozlać zawartości. Nieoczekiwanie wygrała Madzia! Nagrodą była kawa. W tych warunkach to prawdziwy luksus. Madzia miała jednak wątpliwości, czy uczciwe wygrała pojedynek.
Grupie nie spodobał się komentarz Łukasza, który chciał zdecydować za Madzię, kiedy dziewczyna ma skorzystać z nagrody.
Zobacz: