Mieszkańcy Domu Wielkiego Brata mają za sobą pierwsze zakupy!
Okazało się, że temat jedzenia, a raczej jego braku, jest największym problemem Domu Wielkiego Brata. Mieszkańcy pokładali ogromne nadzieje w nadchodzących zakupach.
Wielki Brat wskazał do tego zadania Łukasza i Karolinę. Para miała dwie minuty na wydanie ponad 1600 zł. Po otwarciu spiżarni zaczął się wyścig z czasem. Łukasz brał co popadnie, podobnie jak Karolina. Żadne z nich nie dostrzegło lodówki, w której było mleko i mięso. Zakupy skończyły się tak, że mieszkańcy są zaopatrzeni w warzywa, owoce i makarony, brakuje jednak nabiału, mięsa i alkoholu. Łukasz i Karolina wydali 900zł.
Zobaczcie również: