Zadanie, które przygotował dla uczestników Wielki Brat w siódmym tygodniu, wywołało skrajne emocje. Mieszkańcy Domu Wielkiego Brata mieli zostać „żywymi bateriami”.
Padło na Izę i Madzię, które od tej pory, przy każdym spadku energii były rażone prądem.
Baterie rozładowywały się w konkretnych sytuacjach, a dokładniej, w wyniku decyzji pozostałym uczestników programu. Dodatkowo, wszyscy mieli do wykonania zadania, od których powodzenia, zależał poziom baterii.
Pierwszą osobą w pokoju multimedialnym był Radek, któremu Wielki Brat zaproponował dostęp do newsów z Polski i świata od początku edycji Big Brothera 2019. Jednak w obawie o rozładowanie baterii uczestnik zdecydował się nie skorzystać z oferty. Oleh natomiast odrzucił ofertę usłyszenia wiadomości od swojej dziewczyny.
Bartek w zamian za 30% baterii mógł porozmawiać z rodziną. Była to wyjątkowa chwila, która wzruszyła całą grupę.
Wielki Brat kusi uczestników różnymi okazjami do zakupów. Madzi zaproponował zakup konturówki. Uczestniczka programu, nie wahała się, mimo, że czekało ją porażenie prądem.
Iza dostała propozycję: trzy paczki papierosów za 20% baterii. Papierosy i alkohol były deficytowym towarem w Domu Wielkiego Brata. Jaka była jej decyzja?
Zadanie tygodniowe - zostało zaliczone!