W Domu Wielkiego Brata zapanowały zupełnie nowe zasady. Teraz, żeby mieć ciepłą wodę i dostęp do lodówki trzeba się trochę namęczyć.
Ten tydzień nie będzie należał do prostych. Mieszkańcy Domu Wielkiego Brata mają się wziąć za siebie i zrzucić kilka kilogramów. Jeśli chcą, żeby z kranów poleciała woda, kablami popłyną prąd ktoś musi jechać na rowerze.
Zobacz również: