Wiktor Stadniczenko zajął 3. miejsce w ostatniej edycji programu "Big Brother". Widzowie zapamiętali go jako dowcipnego, nieco zdystansowanego obserwatora.
Wiktor to prawdziwy człowiek renesansu. Uwielbia modę, dobrą muzykę i kuchnię. Swoją artystyczną duszę rozwija w fotografii i malowaniu. To pobyt w Domu Wielkiego Brata przypomniał mu o nieco zaniedbanym talencie malarskim, który teraz chętnie rozwija.
Tegoroczne lato Wiktor spędza w Chorwacji. Na jego Instastory można oglądać kadry z pięknych, kamienistych wysp. Wiktor oddaje się podziwianiu przyrody, architektury i kontemplowaniu cudownego klimatu miejsca.
Wiktor zdecydowanie można zaliczyć do optymistów, który stara się wyciągać jak najwięcej z każdej chwili.
Po jednym ze swoich zdjęć napisał: Naucz się widzieć piękno, nawet w ciemnych okularach.
Chorwacja słynie z kuchni i wina. Jedną z pasji Wiktora jest gotowanie, więc chętnie rozsmakowuje się Chorwackiej kuchni.
Wyglądasz niczym Makłowicz - padło w komentarzu, na co Wiktor odpisał - to zaszczyt 🤠
Żyj tak byś nie potrzebował wakacji od życia - podpisał jedno ze swoich zdjęć.