Nana i Łukasz z "HP" zamieszkali razem i jasno określili swoje obowiązki. "Docieramy się"

Nana i Łukasz z "HP" wyznają prawdę o swoim związku
Nana i Łukasz z "HP" wyznają prawdę o swoim związku
Źródło: MWMEDIA
"Hotel Paradise" to wyjątkowe miejsce dla pierwszych randek i zakochiwania się. Nie zawsze relacja z show utrzymuje się po powrocie do domu. Natalia "Nana" Majos i Łukasz Hryniewicki obchodzili pierwszą rocznicę związku. W rozmowie z cozatydzien.tvn.pl opowiedzieli o życiu pod jednym dachem i dzieleniu się obowiązkami.

Nana i Łukasz z "Hotelu Paradise" 4 marca obchodzili pierwszą rocznicę poznania. Uczestnicy i fani programu nie dawali im szans na funkcjonowanie w prawdziwej miłosnej relacji. Natalia i Łukasz zaskoczyli wszystkich. Przez blisko rok wytrwali w związku na odległość — dzieliło ich ponad tysiąc kilometrów. Para podjęła ważną decyzję. Opowiedzieli o niej w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z serwisu cozatydzien.tvn.pl.

Nana i Łukasz z "Hotelu Paradise" odpowiadają fanom. Przełom w związku

Nana i Łukasz dostawali od swoich obserwatorów takie wiadomości na Instagramie: "Kompletnie nie obstawiałam, że tak to się potoczy, ale cieszę się, że się myliłam", "Szczerze to myślałam, że jak tylko program się skończy, Łukasz zawinie się do Brukseli. Fajnie, że potoczyło się zupełnie inaczej",  "Przegrałabym zakład, że wasz związek przetrwa po programie. A gdzie tam, ja myślałam, że rozpadnie się podczas programu! Gratulacje!" - pisali internauci.

Zapytaliśmy Nanę i Łukasza, czy rozczarowali się swoją relacją po powrocie do domu. Co chcieliby przekazać osobom, które nie wierzyły w szczerość ich uczuć?

- Wszystko od początku było idealnie, aż to było niemożliwe [...] Co można im powiedzieć? Wyrobili sobie zdanie, tak naprawdę nie znając nas w ogóle, bo w telewizji każdy może być kim chce, pokazać się z różnej strony, troszkę grać — stwierdzili zgodnie Nana i Łukasz.

Para postanowiła w końcu ze sobą zamieszkać. Jak dzielą się domowymi obowiązkami?

- Jesteśmy miesiąc na swoim, docieramy się, każdy ma swoje przyzwyczajenia — rozpoczął Łukasz.

- Łukasz bardziej gotuje, a ja sprzątam [...] Nie jest tak, że ja się domem zajmuję, a Łukasz przynosi pieniądze. Ja też mam swoje sprawy, uczelnię, więc dzielimy się obowiązkami — kontynowała Nana.

Nana i Łukasz z "HP". Romans w programie vs. realny związek
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Nana i Łukasz z "Hotelu Paradise". Co planują robić po programie?

Uczestnicy 4. edycji "Hotelu Paradise" chcieliby jeszcze wystąpić w jakimś programie, najlepiej z konkurencjami sportowymi. Chętnie spotkaliby się jeszcze na ekranie z innymi uczestnikami. Ale mają też plany niezwiązane z telewizją.

- Jestem na pierwszym roku zarządzania. Myślę o tym, aby załapać się na jakiś staż, aby zacząć robić coś w tym kierunku. Albo pójść w stronę muzyki, bo zawsze łączyłam szkołę z muzyką — powiedziała Nana.

Zobacz całą rozmowę z Naną i Łukaszem powyżej. Uczestniczka "Hotelu Paradise" opowiedziała o swoich wrażeniach, po zaśpiewaniu piosenki wykorzystanej w czołówce programu TVN7.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości