Ambasador Ukrainy w Polsce krytykuje ukraińskie jury na Eurowizji. Nie rozumie ich decyzji

Ambasador Ukrainy w Polsce komentuje wyniki Eurowizji
Ambasador Ukrainy w Polsce komentuje wyniki Eurowizji
Źródło: Getty Images/MW MEDIA
Za nami Eurowizja 2022. Tegoroczny konkurs wygrał ukraiński zespół Kalush Orchestra z piosenką "Stefania". Polska zajęła 12. miejsce, jednak nie obyło się bez kontrowersji. Ukraińskie jury nie przyznało Krystianowi Ochmanowi ani jednego punktu. Teraz oburzony Ambasador Ukrainy w Polsce zabrał głos.

Ukraińskie jury Konkursu Piosenki Eurowizji, które nie przyznało ani jednego punktu reprezentantowi Polski Krystianowi Ochmanowi, zostało w niedzielę skrytykowane przez ambasadora Ukrainy w Polsce. Andrij Deszczyca nazwał na Twitterze jurorów "biurokratami".

Ambasador Ukrainy w Polsce krytykuje ukraińskie jury

Przypomnijmy, że tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji wygrała grupa Kalush Orchestra z Ukrainy, której Polska przyznała 12 punktów.

Ambasador Ukrainy w Polsce opublikował w niedzielę wpis, w którym odniósł się do głosowania widzów.

"Jestem dumny z Ukraińców i Polaków, którzy nawzajem ocenili naszych wykonawców na Eurowizji 2022 najwyższą liczbą, 12 pkt. Głos ludzi zawsze będzie ważniejszy niż ocena kilku biurokratów, którzy weszli do ukraińskiego jury Eurowizji" - dodał.

Zobacz wideo:

Wojtek Cugowski o zawieszeniu zespołu Bracia i solowej karierze.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Eurowizja 2022. Ukraiński minister kultury zabrał głos

Pomimo braku punktów od jury, ukraińscy telewidzowie dali polskiej piosence maksymalną liczbę 12 punktów. Ukraina była jedynym krajem, która tak dobrze oceniła występ Krystiana Ochmana, który z piosenką "River" zajął ostatecznie 12. miejsce, otrzymując 151 punktów.

Po głosowaniu krajowych jury Krystian Ochman był na 14. miejscu z 46 punktami. W głosowaniu widzów uzyskał 105 punktów. Ukraińska grupa Kalush Orchestra zdobyła łącznie 631 punktów.

Co ciekawe, głos zabrał również ukraiński minister kultury Ołeksandr Tkaczenko, który cytowany przez agencję Ukrinform, odniósł się do decyzji jury Ukrainy zarówno wobec reprezentanta Polski, jak i Litwy, bo oba kraje nie dostały z Kijowa ani jednego punktu.

Zwracając się do Polski i Litwy, Ołeksandr Tkaczenko oświadczył, że taka ocena "nie odzwierciedla naszej rzeczywistej postawy wobec was, naszych najbliższych przyjaciół w Europie". Dodał również, że zero punktów dla tych krajów to dla Ukrainy "prawdziwy wstyd". Zaznaczył, że Ukraina jest wdzięczna Polsce i Litwie i nie rozumie decyzji jury.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images/MW MEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości