Oglądaj serial w player.pl >
PIERWSZE UJĘCIA Z POWROTU NA PLAN!
Aktorzy stęsknieni za graniem wskoczyli na plan "BrzydUli"! Ze względu na pandemię wszystkie plany wstrzymały nagrania, a tu nie dość, że mogli wrócić do pracy to w dodatku na plan serialu, który miał emisję aż 10 lat temu! Filip Bobek i Julia Kamińska nie kryli swojej radości - na Instastories publikowali filmiki, w których widać było prawdziwe szczęście. Wielkie spotkanie po latach. Nie tylko aktorzy na to czekali - widzowie kochają "BrzydUlę" i z niecierpliwością czekają na kolejne "przecieki" z planu.
BrzydUla
Z bohaterami polskiej wersji „BrzydUli” pożegnaliśmy się ponad 10 lat temu. Przez półtora roku emisji telenowela podbiła serca widzów w całym kraju, stając się jednym z najpopularniejszych seriali w historii TVN. Losy Uli Cieplak każdego dnia śledziło ponad 3 mln widzów, którzy wyrazili swoje oddanie, przyznając produkcji aż trzy statuetki Telekamery TeleTygodnia 2010. Dziś „BrzydUla” to tytuł kultowy, który pomimo przeszło dziesięciu lat od zakończenia produkcji, nadal cieszy się popularnością. Oglądalność powtórek w Siódemce i w Playerze dowodzi, że „brzydulomania” trwa, a Polacy nadal kochają Ulę, Marka, Violettę i ich przyjaciół! I co więcej, są żądni ich dalszych perypetii.
BrzydUla - powrót do przeszłości!
W czerwcu w Warszawie padnie pierwszy klaps na planie kolejnych odcinków „BrzydUli”. Ulubionych bohaterów spotykamy dekadę po wielkim finale. W nowej odsłonie Ula przekona się, że „i żyli długo, i szczęśliwie” istnieje jedynie w baśniach. W rzeczywistości za rogiem happy endu czają się zwykła codzienność, rozterki i życiowe zakręty… Nowa „BrzydUla” jest nie tylko 10 lat starsza i bardziej doświadczona, ale ma też dużo więcej do stracenia. Bo teraz odpowiada nie tylko za siebie i swoją karierę, ale także za swoją rodzinę – męża i dzieci! Czy i tym razem starczy jej sił do walki o swoje szczęście, a jednocześnie nie zgubi tego, co od zawsze było jej wizytówką – nadziei, szlachetności i humoru?
Tymczasem Marek za wszelką cenę próbuje udowodnić światu, że sam – bez pomocy Uli – radzi sobie w zarządzaniu F&D, co wychodzi mu raz lepiej, raz gorzej. Sytuacja zmienia się, kiedy los stawia na jego drodze obecną… cesarzową skarpet frotte, Violettę! Ale czy na lepsze?
Po ponad dekadzie Julia Kamińska powraca w tytułowej roli - tej, którą otworzyła sobie drogę do sławy i kariery aktorskiej. Obok niej w obsadzie znaleźli się ponownie m.in. Filip Bobek, Małgorzata Socha, Łukasz Garlicki, Maja Hirsch, Mariusz Zaniewski, Łukasz Simlat, Marek Włodarczyk, Dorota Pomykała, Krzysztof Czeczot, Dominika Kluźniak, Wacław Warchoł i inne gwiazdy pierwszej części. W premierowych odcinkach nie zabraknie także nowych twarzy, m.in. Magdaleny Koleśnik, Karola Pochecia czy Marcina Rogacewicza.
Produkcji „BrzydUli”, na zlecenie TVN, podjęła się firma FremantleMedia Polska, która jakiś czas temu nabyła od RCN prawa do kontynuacji serialu, będącego rodzimą adaptacją kolumbijskiej telenoweli „Yo Soy Betty, La Fea”. Polska ekipa jako jedyna zdecydowała się na kontynuację przygód „BrzydUli” po latach. Za oryginalny pomysł odpowiada Studio Jaska. Dalsze perypetie losów Uli planowane są na 180 odcinków.
Julia Kamińska
Producentem „BrzydUli” ze strony TVN jest Karolina Izert („Singielka”, „Pod powierzchnią”), a producentem wykonawczym Grażyna Kozłowska („Na Wspólnej”) i FremantleMedia Polska. Scenariusz stworzył autor powiedzonek, które ponad dekadę temu pokochała cała Polska – Piotr Jasek („Singielka”, „Web Therapy”, „1800 gramów”).
Premierowe odcinki „BrzydUli” już jesienią na antenie TVN i w Playerze!
Filip Bobek i Julia Kamińska
Źródło zdjęcia głównego: TOMASZ URBANEK