Pierwsza bohaterka - Ola
W 6. odcinku programu Gok przywitał w swoim salonie Olę, która boryka się z kompleksami. Dziewczyna zaprosiła do pomocy siostrę, przyjaciółki oraz narzeczonego. Gok zaproponował, aby to właśnie chłopak Oli wybrał pierwszą kreację. Wybór był niezły, ale Ola nie była w pełni przekonana.
Kolejna kreacja została mocno skrytykowana. Gok wybrał dla Oli piękną suknie z gorsetem i mocno rozszerzonym dołem - tak zwaną princesse. Dziewczyna nie czuła się w niej najlepiej, ale ostatecznie wszystkie wątpliwości rozwiała opinia siostry. Paulina nie przebierała w słowach krytykując suknię.
Salon sukien ślubnych Goka: Ostra reakcja rodziny na suknie!
Gok zgodził się z opinią dziewczyn i postanowił znaleźć coś odpowiedniejszego i jak zwykle nie zawiódł!
Salon sukien ślubnych Goka: Łzy wzruszenia na widok sukni!
Druga bohaterka - Paula
Drugą bohaterką odcinka jest Paula. Dziewczyna zaprosiła do studia najbliższych: mamę, tatę oraz narzeczonego. Nie było łatwo pogodzić oczekiwania wszystkich... Pierwsza kreacja bardzo przypadła do gustu narzeczonemu, ale rodzice nie byli zachwyceni. Gok zaproponował odważną stylizację: odsłonięte tatuaże i bardzo głęboki dekolt.
Salon sukien ślubnych Goka: Skrajne opinie
Kolejna suknia spodobała się mamie, ale Paula nie czuła się w niej dobrze i kategorycznie odrzuciła ten model.
Salon sukien ślubnych Goka: Paula nie jest przekonana
Gok oczywiście nie poddał się i znalazł suknie idealną! Przyszła panna młoda nie mogła powstrzymać łez wzruszenia, podobnie jak jej mama.
Salon sukien ślubnych Goka: Łzy i wielka radość!
Dziewczyny powiedziały TAK
Zobacz, na na jakie suknie zdecydowały się przyszłe panny młode. To był bardzo wzruszjący moment dla wszystkich!
Salon sukien ślubnych Goka: Ola i Paula powiedziały TAK
Źródło zdjęcia głównego: TVN / TLC